Przygotowywały ją moja mama i babcia. Na Śląsku przygotowuje się ją od lat - ile rodzin, tyle wersji tej zupy, u nas jadło ją się tak. Można ją przygotować dzień wcześniej i przechowywać w lodówce, a przed wieczerzą podgrzać.Doskonała także na zimno posypana cynamonem i płatkami migdałów.