Przepisy na: Gołąbki, Wegetariańska
Gołąbki z kiszoną kapustą i kaszą gryczaną podane z sosem pieczarkowym
W tym roku na Boże Narodzenie postanowiłam zrobić "inne" gołąbki. Przyznam się, miałam obawy co do smaku, ale wyszły naprawdę bardzo dobre. Charakterystyczny smak palonej kaszy gryczanej, kwaśna kiszona kapusta i grzyby, a to wszystko zawinięte w kapustę i polane śmietanowo-pieczarkowym sosem. Polecam...
Gołąbki w szpinaku, z suszonymi pomidorami
Kulinarny klasyk - gołąbki, po mojemu, w wersji wegetariańskiej. Kapustę zastąpiłam szpinakiem, a tradycyjny, mięsny farsz lekkim i zdrowym nadzieniem z ryżu i suszonych pomidorów. Jeśli nigdy nie jedliście gołąbków w wersji jarskiej, obiecuję, że te Wam zasmakują.
Gołąbki bezmięsne z pieczarkami i sosem pieczarkowym
Na obiad polecam pyszne gołąbki z pieczarkami ryżem, podane z sosem pieczarkowym i dużą ilością szczypiorku. Gołąbki są bez mięsa, więc idealne dla osób nie jedzących mięsa. Nam bardzo smakowały w takiej wersji. Trochę pracy przy nich jest, ale warto. Zróbcie takie. Smacznych inspiracji życzę.
Gołąbki wegetariańskie z papryką
Gołąbki w moim regionie wykonuje się najczęściej z mięsem mielonym i cebulą. Tradycyjne gołąbki uwielbiam, zwłaszcza, kiedy ich wnętrze jest kleiste, a nie suche. Żeby tak było najlepszym sposobem jest dodanie tłustego mięsa. Nie jest to może zbytnio danie fit, ale warto, bo smakują wtedy rewelacyjnie....
Gołąbki nadziewane warzywami (postne)
Mięsożercy proszę odejść od ekranów laptopów, wyłączyć telefony i ogólnie nie zerkać w stronę tego talerza :) Gołąbki warzywne z młodej kapusty polecają się na obiad. Postanowiłam trochę oczyścić organizm i przez dwa tygodnie jeść tylko warzywa i owoce. Dziś polecam pyszne gołąbki nadziane samymi warzywami...
Gołąbki z kaszą gryczaną i twarogiem w sosie balsamicznym
Mój autorski przepis. Gołąbki inspirowane były tymi, przygotowanymi przez babcię, zaś sos od początku do końca wymyśliłam sama. Powstało pyszne danie, którym nie pogardzi nawet największy miłośnik jedzenia i... mięsa mimo, że te gołąbki są zupełnie bezmięsne.
A'la gołąbki z pekinki, ryżu i soczewicy (bez zawijania)
Te gołąbki to mój wymysł - bardzo trafiony :) smakują zarówno w sosie, jak i same (zdania są podzielone, ja wolę w sosie). Z powodzeniem nadają się nawet na wigilijną kolację :) nadmiar (bez sosu) można zamrozić, bo z tych proporcji wychodzi 10-litrowy garnek gołąbków.
