Takie drożdżówki upiekłam na podwieczorek. Niezwykle mięciutkie i delikatne w smaku. Długo utrzymują wilgoć. Do ciasta dodałam mąki kukurydzianej i są one bardzo żółciutkie. Polecam na poczęstunek, podwieczorek, do pracy, na wycieczkę i na piknik. Sezon jeżynowy trwa, więc odpalajcie piekarniki i upieczcie. Słodkich inspiracji życzę.
0 (0 ocen)
Porady
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml. Z przepisu wyszło mi 3 blaszki drożdżówek, tak około 24 sztuki. Budynie bez cukru i na pół litra mleka każdy.
Komentarze