R'n'G Kitchen
Późne lato i jesień to czas największej obfitości świeżych owoców i warzyw, a dla szczęśliwców posiadających własne uprawy, to wręcz takich "prosto z krzaka"! Ech, jeśli ktoś ma szansę porównać smak pomidora uprawianego na plantacjach i takiego właśnie "prosto z krzaka", którego "wykarmiła matka ziemia", a letnie słońce sprawiło, że nabrał finalnej barwy... to zrozumie o jakiej różnicy mówię! No i pomidor jest dziś głównym bohaterem mojego przepisu kulinarnego! Owszem w doborowym towarzystwie innych warzyw i świeżej zieleniny, ale to on "gra pierwsze skrzypce"! Będzie pomidorowa! Ale, jak już od pewnego czasu u mnie, bez dodatku mięsa! Myślę, że ta propozycja może zainteresować nie tylko vegan, ale i tych z was, którzy w okresie letnim nie odczuwają potrzeby jedzenia produktów pochodzenia zwierzęcego. Zatem wszyscy zainteresowani proszeni są o wgląd w szczegóły przyrządzenia tej lekkiej i aromatycznej "pomidorówki", a ja życzę smacznego!
0 (0 ocen)
Komentarze