Przepis mojej Śp. Mamusi. Znalazłam malutką, pogniecioną, zieloną karteczkę nieczytelnie zabazgraną przeze mnie :) Pamiętam, to było jakieś 12 lat temu, wisiałam na telefonie, a Mama dyktowała mi co i jak robić. Była genialna nie tylko w kuchni, ale i w życiu. Strasznie za Nią tęsknię....No dobra m
0 (0 ocen)
Komentarze