Idealne do kawy, nie za słodkie i delikatne. Nie wymagają dużego nakładu pracy, a jak masz w posiadaniu maszynę do pieczenia chleba, to praktycznie w ogóle :)
2.Zmiksować w blenderze: ser, jaja, cukier, sól i śmietanę.
3.Zmiksowaną masę serową przełożyć do maszyny do wypieku chleba, dodać rozpuszczone drożdże, rozpuszczone masło oraz mąkę. Ustawić program na wyrabianie i wyrastanie ciasta (u mnie trwał ok. 1h 25 min).
4.Po zakończeniu programu przełożyć wyrośnięte ciasto na stolnicę i podsypując mąką uformować placek o grubości ok 1,5cm.
5.Pociąć placek na kawałki, a potem z każdego z nich uformować kulkę.
6.Uformowane kulki odstawić do wyrośnięcia (np. na blachę wyłożoną papierem i do piekarnika na temp. 30 stopni) - wyrastanie trwa ok godziny
7.Jak już pączki będą wyrośnięte, rozpuścić w garnku smalec, jak będzie bardzo gorący dodać kieliszek spirytusu.
8.Smażyć po 3-4 pączki (ilość taka, aby swobodnie pływały w tłuszczu) na brązowy kolor.
9.Usmażone pączki odkładamy na kratkę wyłożoną ręcznikiem papierowym (ściągnie nadmiar tłuszczu), a po lekkim przestygnięciu przekładamy na paterkę.
10.Jak już wszystkie pączki są usmażone, wystudzone, można posypać cukrem pudrem.
11.A teraz najważniejszy krok: należy je jeść, póki jeszcze są :)
Smacznego!
Komentarze