Tort Bezowy

0 (0 ocen)

  • 2 godz.
  • Dla 8 osób
  • Średni

Słodkie blaty bezowe, przełożone jedwabistym i wytrawnym kremem kawowym, który idealnie łamie słodycz bezy. Całość dopełniają kawałeczki orzechów i daktyli w bazach i kremie.

  • 2 godz.
  • Dla 8 osób
  • Średni

Składniki:

  • SPODY BEZOWE:
    -6 białek (temperatura pokojowa, ponieważ piana lepiej się ubije)
    -300 g drobnego cukru
    -szczypta soli
    -1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
    -1 łyżeczka świeżo wyciśniętego soku z cytryny

    KREM KAWOWY:
    -250 g serka mascarpone (mocno schłodzony)
    -250 ml śmietany kremówki (mocno schłodzony)
    -2-3 łyżki bardzo mocnego, czarnego jak smoła espresso lub kawy rozpuszczalnej

    DODATKOWO:
    -1 spora garść daktyli bez pestek
    -1 spora garść orzechów włoskich
    -ciemne kakao do przyprószenia tortu
Wystaw ocenę:

0 (0 ocen)

Zobacz również:

Desery

Tort bezowy - jak zrobić?
Sposób przygotowania:

  • 1. Orzechy i daktyle z grubsza siekam, ale nie za drobno –tak, by były wyczuwalne podczas jedzenia. Przekładam je do miski i mieszam, starając się przy tym porozklejać kawałeczki daktyli tak, by za chwilę w bezie nie znalazła się daktylowa breja.
  • 2. Szykuję dwa kawałki papieru do pieczenia i na każdym z nich rysuję koło wielkości spodu tortu, który chcę przygotować –ja odrysowuję od spodu tortownicy lub talerza, na którym będę podawać tort.
  • 3. Rozbijam jajka na białka i żółtka(żółtka nie będą nam potrzebne). Aby piana się udała i była sztywna do białek nie może dostać się ani skraweczek żółtka, a miska w której ubijam białka musi być czysta i całkowicie sucha. Białka ubijam na sztywną pianę ze szczyptą soli. Pod koniec ubijania dodaję 1/3 cukru, ubijam, dosypuję kolejną 1/3 część cukru, ubijam i na koniec reszta cukru i ubijam. Ubijam tak długo, aż piana będzie gładka, lśniąca i bardzo sztywna.
    Ta sztywność piany jest istotna, w przeciwnym wypadku bezy po upieczeniu mogą być ”gumowe”, a sztywność piany gwarantuje tę chrupkość w bezach, o jaką chodzi!!!!
    Wtedy dodaję mąkę ziemniaczaną i ocet i miksuję raz jeszcze, dokładnie rozprowadzając je w sztywnej pianie. Na koniec do piany dodaję jakieś 2/3 z przygotowanych daktyli i delikatnie mieszam rozprowadzając je w ubitych białkach.(lepiej nie dodawać do ciasta orzechów bo w piekarniku łatwo mogą się spalić)
  • 4. Tak przygotowaną pianę dzielę na dwie części i formuję z niech spody bezowe. Papiery do pieczenia układam na dwóch blachach i na każdym rozsmarowuję połowę piany, nadając jej kształt tortowego spodu czyli wypełniam nią narysowane koła. Rozprowadzam tak, by spody miały równą grubość w każdym miejscu, ale nie muszą być idealnie gładkie.
    Obie blachy wstawiam teraz do rozgrzanego do 180 st. C piekarnika i piekę jednocześnie: na wyższym i niższym poziomie. Jednak zaraz po zamknięciu drzwi piekarnika zmniejszam temperaturę grzania:
    – jeśli z termoobiegiem, to do 130 st. C i piekę przez 90 minut, po 60 minutach zamieniam je miejscami
    – jeśli bez termoobiegu, to do 150 st. C i piekę także przez 90 minut, ale co jakiś czas (np. co 30 minut) zamieniam blachy miejscami (góra na dół, dół do góry), by bezy piekły się równomiernie.

    Po 90 minutach wyjmuję je z piekarnika i zostawiam do ostygnięcia –wraz z papierem, na którym się piekły układam na metalowej blaszce i wtedy stygną szybciej.
  • 5. Do miski dodaję schłodzony serek mascarpone i wolno miksuję, pomału wlewając schłodzoną śmietaną oraz kawę. Kiedy składniki się połączą, zwiększam obroty miksera i miksuję tak długo, aż śmietana się ubije, a krem będzie sztywny. Pod koniec uważam, by śmietany nie przebić, wyłączam mikser, gdy jest bardzo sztywna i nie miksuję już dłużej. Do kremu wsypuję orzechy i
    resztę daktyli, i delikatnie mieszam łyżką.
  • 6. Spody bezowe powinny już przestygnąć. Ładniejszy rezerwuję na górną część tortu, drugi układam na spód. Tort buduję od razu na talerzu lub paterze, na której będę go serwować, bo po przełożeniu kremem mógłby być kłopotliwy w przeniesieniu! Zdejmuję ostrożnie papier z bezowego spodu i układam go na talerz. Smaruję z wierzchu przygotowanym kremem –w miarę równą warstwą. Ostrożnie zdejmuję papier z drugiej bezy i układam drugi spód na kremie. Bardzo delikatnie dociskam, by beza nie popękała pod naciskiem palców. Z wierzchu przyprószam kakao i… tort gotowy.

Porady

Można podawać od razu, ale najlepiej smakuje po schłodzeniu, dobrze zatem, by postał w lodówce jakąś godzinę czy dwie przed krojeniem. Można go także przygotować dzień wcześniej, wstawić do lodówki i następnego dnia smakuje pysznie!!!

Dodaj do książki kucharskiej Więcej przepisów autora

Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników

Redakcja poleca

REKLAMA

Inne przepisy tego użytkownika

Komentarze

Podobne przepisy

To może cię zainteresować