Jest to jeden z moich ulubionych przepisów na wykorzystanie wczorajszych ziemniaków i moich ulubionych grzybów. Prosty i dość szybki, a jaki smaczny, spróbuje :)
60 min
Dla 7 osób
Łatwy
Składniki:
około 500 g ugotowanych, wystudzonych i przeciśniętych przez praskę ziemniaczków (mogą być wczorajsze tzn. jeśli na obiad za dużo ugotowaliśmy to utłuczone i przestudzone ziemniaczki chowamy do woreczka/ków i tak przechowujemy w lodówce do 3 dni)
1 małe jajko kl M lub jedno duże żółtko
około 3 i 1/2 łyżki mąki pszennej ( jeśli ziemniaki są bardzo "ciapciowate" do dajemy więcej )
troszkę mąki do obtoczenia kotletów lub bułki tartej
sól, pieprz, papryka słodka i ostra do smaku
olej do smażenia
Sos kurkowy do kotletów:
150 g kurek umytych
1/2 główki cebuli
1 duży ząbek czosnku
1/3 szkl śmietanki 30 %
3/4 szkl bulionu warzywnego
1/2 łyżki mąki pszennej
masło klarowane do smażenia
sól, pieprz, natka pietruszki
Kotlety ziemniaczane z sosem kurkowym - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Sos kurkowy
1. Na maśle przesmażamy cebule, na końcu smażenia dodajemy przeciśnięty ząbek czosnku.
2. Następnie dodajemy kurki (duże łebki możemy pokroić) i przesmażamy, soląc i pieprząc je.
Pod koniec smażenia oprószamy je 1/2 łyżki mąki, jeszcze chwilkę smażymy a następnie zalewamy bulionem i gotujemy do odpowiadającej nam miękkości. W trakcie duszenia przygotowujemy kotlety ziemniaczane.
3. Pod koniec gotowania dolewamy śmietankę oraz dodajemy natkę pietruszki i gotujemy do zgęstnienia. Jeśli sos wyszedł by za rzadki możemy całość oprószyć jeszcze odrobiną mąki.
Kotlety ziemniaczane
4. Ziemniaki przekładamy do miski, jeśli są wczorajsze to przegniatamy przez praskę.
5. Wbijamy jajko lub żółtko, dodajemy mąkę, pieprz, paprykę ostrą i słodką oraz sól, wszystkiego z wyczuciem i próbując cały czas czy smak nam odpowiada. Zagniatamy ciasto.
6. Z ciasta odrywamy spore kawałki, rolujemy na dłoni na kształt kotleta i obtaczamy w mące lub bułce tartej ;)
7. Smażymy na rozgrzanym oleju, na niewielkim gazie do momentu, aż kotlety się ładnie zrumienią z obydwóch stron. Sos przekładamy do sosjerki.
Komentarze