Wszyscy kochamy smak domowych pierogów, ale nie każdy lubi je robić. Najbardziej mozolnym procesem, który odstrasza wiele osób, jest wałkowanie ciasta. Placek często się kurczy, a jego rozciągnięcie wymaga wiele siły i cierpliwości. Jest jednak prosty sposób, aby tego uniknąć. Wystarczy trzymać się prostej zasady, aby lepienie pierogów stało się prawdziwą przyjemnością. 

Co zrobić, aby ciasto nie uciekało spod wałka?

Kiedy ciasto na pierogi ucieka podczas wałkowania, trzeba po prostu odstawić je, aby odpoczęło. Najlepiej przykryć je czystą ściereczką lub owinąć folią spożywczą i tak przygotowane zostawić na co najmniej 15, a najlepiej aż 30 minut. Po takim czasie masa zyska odpowiednią wilgotność i elastyczność, dzięki czemu łatwiej będzie się z nią pracowało. 

Aby jeszcze bardziej ułatwić sobie pracę z ciastem, najlepiej podzielić je na mniejsze porcje. Wałkowanie niewielkich kulek będzie znacznie szybsze i łatwiejsze niż przewracanie jednego ogromnego placka. Należy też pamiętać, aby przed rozpoczęciem pracy, lekko podsypać stolnicę lub kuchenny blat mąką. Dzięki temu bez problemu rozciągniemy ciasto i łatwo będzie nam kontrolować jego grubość. 

Dlaczego ciasto na pierogi się kurczy?

Zbite ciasto może być jednak nie tylko wynikiem pośpiechu, ale także nieodpowiedniego przepisu. Kiedy pierogi wychodzą zbyt gumowate i twarde, częstym winowajcą jest dodatek jajka. Choć receptura z jego dodatkiem nie jest niepoprawna, to rezygnacja z tego składnika wyjdzie nam na dobre. Ciasto na pierogi z jajkiem nie zmienia bowiem w żaden sposób smaku dania, za to znacząco wpływa na jego konsystencję. Bez niego masa będzie znacznie delikatniejsza, miękka i elastyczna.