Lubicie kotlety schabowe, ale nieco już się wam przejadły? Spróbujcie urozmaicić panierkę 1 dodatkowym składnikiem, a pokochacie ich smak na nowo. To popularny produkt, który często gości w naszych lodówkach, choć mało kto używa go do przepisu na schabowe. Spróbujcie sami, a już zawsze będziecie je tak robili.

Jak zrobić dobrą panierkę do schabowego?

Klasyczny zestaw do panierowania kotletów schabowych to mąka, jajko i bułka, ale na tym nie kończą się pomysły na chrupiącą skórkę. Ten zestaw obowiązkowy warto wzbogacić jeszcze jednym popularnym produktem z lodówki. Mało kto wie, że do cienko rozbitego schabu genialnie sprawdzi się panierka z dodatkiem garści tartego żółtego sera. Ten składnik zupełnie odmienia smak i konsystencję złocistej skorupki, zamieniając zwykłego kotleta w danie jak z najlepszej restauracji. Do tego przepisu można wykorzystać dowolny rodzaj sera, jednak najbardziej polecamy twardy i aromatyczny włoski parmezan.

Co zrobić, żeby panierka nie odchodziła od kotleta?

Nawet najpyszniejsza panierka nie cieszy jednak, jeśli odkleja się od kotleta i musimy zbierać ją z patelni. Jak temu zapobiec? Najczęstszym powodem takiego scenariusza jest nadmierna wilgoć, dlatego mięsa nie należy panierować z wyprzedzeniem, a tuż przed wrzuceniem na patelnię. Kolejną ważną kwestią jest odpowiednia technika smażenia. Pamiętajmy więc, że schabowe wrzucamy na mocno rozgrzany olej niewielkimi partiami, aby zbyt mocno nie obniżać temperatury tłuszczu. 

Przepis na kotlety schabowe w serowej panierce

Składniki:

  • 4 plastry schabu
  • 2 jajka
  • 50 g mąki pszennej
  • 50 g bułki tartej
  • duża garść tartego parmezanu
  • sól i pieprz do smaku
  • olej do smażenia

Przygotowanie:

1. Plastry schabu rozbijamy na cienkie kotlety i posypujemy solą oraz pieprzem z obu stron. 

2. Do jednego talerzy wsypujemy mąkę, w drugim mieszamy bułkę tartą z serem, a w trzecim roztrzepujemy jajka. 

3. Każdy plaster schabu obtaczamy najpierw w mące, potem w jajku, a następnie w bułce z tartym serem. 

4. Panierowane schabowe smażymy na rozgrzanym oleju, aż będą złociste z każdej strony. Po zdjęciu z patelni wykładamy kotlety na ręcznik papierowy, aby odsączyć je z nadmiaru tłuszczu. 

Podajemy z mizerią i ziemniakami tłuczonymi lub... z czym lubimy.