1.1. Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy białka (dodajemy szczyptę soli) , dodajemy partiami cukier i miksujemy do jego rozpuszczenia. Następie dodajemy powoli żółtka. Na koniec przesiewamy przez sitko mąki, mieszamy delikatnie drewnianą łopatką. Spód blachy smarujemy olejem i sypiemy bułkę tartą. Wlewamy masę i wstawimy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni. Kiedy biszkopt się zarumieni podkręcamy temperaturę do 180 stopni. Ciasto powinno się piec ok. 40-45 minut.
2. Oddzielamy ciasteczka (ciastko od kremu) i blendujemy suche kawałki ciastek na proszek. Następnie ubijamy śmietankę , kiedy śmietanka jest ubita dodajemy środek ciasteczek i proszek powstały z blendera, całość miksujemy.
3. Kiedy biszkopt przestygł kroimy go na 3 części i nasączamy (ja użyłam kawy) przekładamy go powstałym kremem, oraz tynkujemy. Ciasto wkładamy do lodówki na ok. 20 minut, w tym czasie możemy zająć się rozwałkowaniem lukru. Lukier najlepiej wyjąć dzień przed, aby zrobił się elastyczny. Przesiewamy łyżeczkę mąki ziemniaczanej na stolnicę i rozwałkowujemy masę. Grubość masy zależy od wielkości tortu, jeden płat masy powinien zakryć cały tort. Odcinamy wystające kawałki masy.
4. Rozpuszczamy w kąpieli wodnej czekolady (dodałam dwie łyżki mleka, aby były rzadsze). Czekamy chwilę aż czekolada zrobi się gęstsza i polewamy ją na tort tworząc nieregularne „łezki”. Pozostałą czekoladę rozprowadzamy po górze tortu. Następnie dekorujemy tort np. Posypką czy ciasteczkami, wkładamy go do lodówki na ok. 2 godziny.
Porady
Biszkopt najlepiej upiec dzień przed wieczorem.
Do czekolady można dodać barwnik.
Komentarze