Karczek piekłam już wielokrotnie, ale zawsze marynowałam go na sucho. Tym razem peklowałam go w solance z przyprawami przez 5 dni, a następnie upiekłam. Tak przygotowane mięso podane na zimno jest dużo smaczniejsze niż kupne wędliny.
Składniki:
1,7 kg karkówki bez kości
marynata:
1,5 l wody źródlanej
3-4 płaskie łyżki soli
1 łyżeczka soli peklowej
1 niepełna łyżeczka cukru
3 liście laurowe
10 ziaren ziela angielskiego
15 ziaren pieprzu
4 ząbki czosnku
1 gałązka rozmarynu
1/2 ususzonego strączka ostrej papryczki (może być świeży)
Karczek peklowany pieczony - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Ziele angielskie i pieprz roztłukujemy w moździerzu. Obrane ząbki czosnku kroimy w plasterki. Gałązkę rozmarynu rozrywamy na kilka części. Zagotowujemy 1,5 szklanki wody z wszystkimi składnikami marynaty i gotujemy kila minut. Wywar wraz z przyprawami łączymy z pozostałą wodą, studzimy.
2.Mięso płuczemy i osuszamy. Układamy w kamiennym lub szklanym naczyniu (ja wykorzystałam głęboką brytfannę ze szkła żaroodpornego) i zalewamy marynatą. Mięso obciążamy np. talerzykiem, aby w całości było zanurzone w marynacie. Przykrywamy i odstawiamy do lodówki na 5 dni. Codziennie przekręcamy mięso.
3.Po 5 dniach wyjmujemy mięso z solanki, opłukujemy dokładnie i osuszamy. Pieczemy pod przykryciem lub w rękawie w temperaturze 150-160 stopni przez ok. 2 godziny. Na ostatnie 30 minut pieczenia można mięso odkryć (rozciąć rękaw), aby się zrumieniło. Studzimy, podajemy na zimno jako wędlinę.
Komentarze