1.Serek dzielimy po równo na 3 miseczki. Pierwszą galaretkę dokładnie rozpuszczamy w szklance wrzątku i studzimy. Łączymy z pierwszą porcją serka i wlewamy do małej tortownicy (około 20 cm). Odstawiamy do lodówki aż stężeje. Tak samo robimy z dwiema pozostałymi galaretkami. Kiedy ciasto nie będzie już płynne wylewamy na nie rozpuszczoną, schłodzoną i przezroczystą galaretkę bez serka. Ponownie chłodzimy, tym razem przez całą noc. Kroimy i podajemy. Smacznego!
Komentarze