Bigos z młodej kapusty to danie w sam raz na tę porę roku - jest lekki, ale przy tym sycący, pachnący koperkiem. Jakże różny od tego tradycyjnego staropolskiego bigosu, którym zajadamy się na Święta. Szybko się go robi, ale tez szybko znika z talerza, dlatego polecam ugotować go więcej, np. z dwóch średniej wielkości główek kapusty, żeby następnego dnia mieć obiad z głowy.
4.5 (191 ocen)
Porady
W wersji wegetariańskiej wystarczy pominąć kiełbasę, a resztę przygotować zgodnie z przepisem
Komentarze