Mówi się, że rosół to król wszystkich zup i to właśnie to danie jest wyznacznikiem umiejętności kulinarnych każdej gospodyni. Ten aromatyczny wywar z warzyw i mięs jest także bazą do wszystkich innych zup oraz wielu sosów, dlatego warto dopracować go do perfekcji. Jedną z metod na ulepszenie jego walorów smakowych jest dodatek odrobiny octu. 

Po co dodaje się ocet do rosołu?

Choć ten składnik nie kojarzy się nam z rosołem, to okazuje się, że znacząco wpływa on nie tylko na smak zupy, ale i jej konsystencję. Ocet wydobywa maksimum mięsnego smaku z wywaru i sprawia, że staje on się bardziej esencjonalny i skoncentrowany. Dodatkowo ten składnik rozpuszcza tkankę chrzęstną w kościach, przez co wydobywa się z nich żelatyna, która naturalnie zagęszcza zupę. Co więcej, kwas octowy wyciąga też z kości znacznie więcej substancji odżywczych, dlatego rosół doprawiony octem jest bardziej wartościowy dla organizmu.

Jaki ocet dodać do rosołu?

Do zupy możemy wykorzystać każdy rodzaj octu, zarówno ten spirytusowy, winny, jabłkowy, jak i ryżowy. Nie chodzi tu bowiem o walory smakowe, gdyż ocet nie będzie wyczuwalny w zupie. Ważne jest tylko działanie kwasu octowego, dlatego wszystkie rodzaje nadają się do rosołu równie dobrze. Warto też wspomnieć, że ocet można zastąpić sokiem z cytryny, jednak w tym przypadku wpłynie to na smak zupy. 

Ile octu dodać i kiedy to zrobić?

Wystarczy dosłownie jedna łyżeczka na cały garnek zupy. Najlepiej przygotowywać taki rosół na wolnym ogniu i dodać ocet pod koniec gotowania.