Rozgrzewający barszcz chrzanowy

Rozgrzewający barszcz chrzanowy - jak zrobić?
Sposób przygotowania:

• 1. Żeberka zalewamy wodą, dodajemy włoszczyznę, 6 ziarenek ziela, 4 liście, 10-12 ziaren pieprzu, kostkę bulionową, szczyptę vegety. Zagotowujemy, zbieramy szum, zmniejszamy ogień o połowę.
  
  W osobnych garczkach zagotuj 5 jajek, obierz, pokrój każde jajko na 4 części. Ziemniaki obierz, opłucz, pokrój w kostkę, podgotuj 15 minut w osobnym garnku z odrobiną soli. Podobnie osobno gotujemy biała kiełbasę, odsączamy z wody, a kiedy ostygnie, obieramy ze skóry. Nie gotuje kiełbasy w zupie, ponieważ wyszłaby za tłusta, a barszcz chrzanowy to nie żurek 
  
  Jabłka obierz, zetrzyj na tarce o dużych oczkach, skrop sokiem z cytryny. Cebulę pokrój w kostkę, podobnie jak wędlinę. Czosnek posiekaj. W szklance z wrzątkiem rozpuść kostkę bulionową.
  
  Na rozgrzaną patelnię wrzuć dużą łyżkę masła. Kiedy się roztopi, włóż wędlinę, chwilę podsmaż. Dodaj jabłka z cytryną, czosnek i cebulę. Wlej kieliszek białego wina, duś kilka minut, aż jabłka się rozpadną lub będą bardzo miękkie (w zupie później nic nie będzie pływało, jabłka prędzej czy później się rozpadną). Zalać bulionem, dodać odsączone ziemniaki, posypać łyżką majeranku, wrzucić 3 liście laurowe, doprawić pieprzem i solą, wymieszać i smażyć całość 5-6 minut.
  
  Z wywaru wyciągamy wszystkie warzywa, mięso, ziele, liście i pieprz. Wrzucamy całość z patelni, mieszamy i gotujemy na tym samym średnim ogniu.
  
  Z wyciągniętych warzyw, kiedy ostygną, obmywam jedynie ugotowaną marchewkę, kroję ją w plastry i wrzucam z powrotem do zupy. Mięso odrywam od kości i kawałkami wrzucam z powrotem do zupy. Białą kiełbasę kroję najpierw na pół, a potem każdą jeszcze na 4 części (wyjdą z nich słupki, ale każdy może pokroić według uznania, np. na plastry lub zostawić w całości.)
  
  Dodaję pokrojone jajka (można je też podać na świeżo, kiedy gotową zupę przelejemy do miseczek), białą kiełbasę i jeśli ktoś ma taka potrzebę – rozrobioną zupę w proszku barszcz biały. Mieszam i gotuję 10 minut.
  
  Doprawiam całym słoiczkiem białego chrzanu (chociaż idealny będzie świeżo starty), zmielonym pieprzem, odrobiną soli, czosnkiem (4 przeciśnięte przez praskę główki) i sokiem wyciśniętym z 4 cytryn. Gotuję całość kolejne 10-15 min, sprawdzając przy okazji miękkość mięsa, ziemniaków i marchewki. Dodaję majeranek i trochę śmietany. Dla podkreślenia smaku można dodać troszkę octu.
  
  Zupę można podawać ze świeżym koperkiem lub natką pietruszki.