Burger XXL

Sposób przygotowania przepisu:

Burger XXL

• 1. Robimy rozczyn na bułkę.
  Podgrzewamy mleko do temperatury pokojowej, wkruszamy drożdże, dodajemy czubatą łyżkę mąki, szczyptę soli, łyżeczkę cukru i mieszamy.
  Odstawiamy do wyrośnięcia.
• 2. Wyrośnięty rozczyn przelewamy do miski.
  Dodajemy mąkę, rozpuszczone i przestudzone masło, jajko, cukier i sól.
  Stopniowo dolewamy wody i ugniatamy ciasto.
  Gotowe ciasto powinno być elastyczne, odchodzić od dłoni.
  
  Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia (ok 1-2h). Podczas wyrastania możemy je wyrobić drugi raz i odstawić. Wtedy gotowy wypiek będzie pulchniejszy.
• 3. Boczek rozkładamy na blaszkę i pieczemy na chrupko w 180 stopniach.
  Dobrym patentem, aby boczek był chrupiący i nie leżał w tłuszczu, jest zrobienie harmonijki z papieru do pieczenia i ułożenie na nim plasterków.
  
  Boczek pieczemy do wybranej przez nas chrupkości po czym odkładamy na ręczniku papierowym do przestudzenia.
• 4. Cebulę i czosnek drobno siekamy i przesmażamy na oleju (lub tłuszczu z wytopionego boczku). Dodajemy mięso mielone, przyprawy, które lubimy i smażymy do momentu wyparowania całej wody.
  Odstawiamy do wystygnięcia.
• 5. Wyrośnięte ciasto przez chwilę wyrabiamy i dzielimy na dwie części - 1/3 i 2/3 całego ciasta.
  Większą część rozciągamy lub rozwałkowujemy i wykładamy nim tortownicę (24cm) wyłożoną papierem do pieczenia i wysmarowanej tłuszczem (tłuszcz rozprowadzamy również na bokach tortownicy). Nakłuwamy widelcem i wkładamy na ok. 3 minuty do pieca rozgrzanego do 200 stopni.
• 6. Do podpieczonego ciasta wrzucamy mięso.
  Na mięso wykładamy musztardę i ketchup i rozprowadzamy po całości.
  Układamy pokrojone w plasterki ogórki konserwowe, ser żółty i boczek.
• 7. Tak przygotowanego burgera przykrywamy mniejszą częścią ciasta, którą uprzednio rozwałkowujemy.
  Lekko sklejamy boki.
  Wierzch smarujemy mlekiem i posypujemy sezamem.
• 8. Burgera wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni (góra-dół) na ok. 35 minut.
  Po 10 minutach wierzch burgera nakrywamy papierem do pieczenia, aby sezam się nie spalił i nie zrobił się gorzki.