Charakterystyczne, białe lub żółtawe drobinki, pływające w waszej herbacie, to kamień, który wytrąca się podczas gotowania z powodu twardej wody z kranu. To częsta sytuacja, na którą - ze względu na usytuowanie naszego domu lub mieszkania - często nie mamy wpływu. Osad na dnie filiżanki lub kubka potrafi skutecznie zepsuć przyjemność z picia przygotowanego naparu. Na szczęście do wyczyszczenia brudnego czajnika sprawdzi się tani i skuteczny ocet spirytusowy.

Jak usunąć kamień z czajnika octem?

Ocet spirytusowy to produkt, który od dekad wykorzystywany jest w rozmaity sposób w kuchni. Przyda się do sprzątania nawet najtrudniejszych zabrudzeń. Jednym z naturalnych sposobów czyszczenia jest usuwanie z jego pomocą uciążliwych i wstrętnie wyglądających osadów kamienia - np. w czajniku gazowym czy elektrycznym.

Jak się za to zabrać? Wystarczy, że do czajnika wlejecie ok. pół szklanki wody (ok. 125 ml) i szklankę octu (250 ml). Wodę zagotujecie do temperatury ok. 96 Celsjusza i pozostawicie na całą noc. Rano należy dokładnie wypłukać czajnik zimną wodą. Przed kolejnym użyciem, zalecamy zagotowanie maksymalnej ilości wody w czajniku minimum 2 razy. W przypadku uciążliwego zapachu jedno gotowanie świeżej wody warto powtórzyć z dodatkiem soku z cytryny lub kwasku cytrynowego - ten drugi produkt też możemy użyć do czyszczenia drobniejszych osadów kamienia

Skąd wiadomo, czy woda w naszym kranie jest twarda?

Na początek trzeba znaleźć winowajcę, a konkretnie przeprowadzić test twardości wody. W sklepach stacjonarnych i internetowych znajdziecie odpowiednie zestawy, które szybko zdiagnozują problem. Popularny sposób to tzw. test kropelkowy - jego odczyn, zgodnie z instrukcją, możemy przeprowadzić samodzielnie w domu. Jeśli otrzymamy wynik, wskazujący na wodę twardą, to konieczne jest podjęcie kolejnych kroków. Bez odpowiedniego filtra, problem kamienia w czajniku i osadu w herbacie może niestety nawracać. Dlatego, w przypadku bardzo twardej wody, warto rozważyć nowe rozwiązania do kuchni. Droższy, ale wygodniejszy sposób to założenie filtra podzlewowego, który od razu filtruje pobieraną wodę i z kranu płynie już świeża, oczyszczona woda. Równie wygodny, chociaż wiążący się z regularną wymianą filtrów, będzie zakup dzbanka filtrującego. Oba wybory mogą nam wyjść na zdrowie.