Ryby w puszce mają się dobrze, a ich popularność nie spada. Stanowią smaczną i pożywną przekąskę, a przede wszystkim nie trzeba już ich specjalnie przygotowywać przed zjedzeniem. Można kupić ryby w oleju, ale też w pomidorach czy papryce. To pozwala zaoszczędzić mnóstwo czasu, dlatego nie ma co się dziwić, że wiele osób regularnie sięga po rybę z puszki. Podane w takiej formie ryby mogą być różnych gatunków, jednak na jeden z nich trzeba bardziej uważać. 

Wartości odżywcze tuńczyka

Mowa tutaj o jednej z najbardziej popularnych ryb w puszkach, czyli tuńczyku. Dodaje się go do sałatek, na kanapki, a niektórzy jedzą go prosto z puszki. Ta ryba ma swoje zalety, które przysparzają jej miłośników. Tuńczyk jest:

  • niskokaloryczny (108 kcal w 100 g)
  • zawiera dużo białka (23 g na 100 g) oraz nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3
  • jest źródłem witaminy D oraz witamin z grupy B (niacyna, tiamina i witamina B6)

Ze względu na niskokaloryczność i wysoką zawartość białka oraz witamin z grupy B, po tuńczyka chętnie sięgają osoby aktywne fizycznie. Wymienione składniki wspomagają regenerację organizmu po treningu, biorą udział w budowie mięśni oraz mają pozytywny wpływ na układ nerwowy

Na jakiego tuńczyka trzeba uważać? 

Pomimo swoich zalet, tuńczyk ma też ciemne strony. Chodzi tutaj przede wszystkim o tuńczyka w puszce, bo właśnie w takiej formie najczęściej go kupujemy. Ryba sprzedawana w takim opakowaniu może zawierać nadmierne ilości cynku. Pierwiastek ten znajduje się w materiale, z którego produkuje się puszki. Nadmiar cynku w organizmie może być szkodliwy.
Ponadto, tuńczyk w puszce często jest nadmiernie słony. Przypomnijmy, że spożywanie soli w dużych ilościach ma negatywne skutki dla naszego organizmu. Jeżeli natomiast kupujecie tuńczyka rozdrobnionego, możliwe jest, że nie jest to ryba najwyższej jakości

Przypomnijmy też, że tuńczyk jest rybą, która zawiera wysokie ilości rtęci. Jednym z powodów jest to, że tuńczyk to drapieżca i żyje nawet kilkadziesiąt lat - przez tak długi czas rtęć kumuluje się więc w jego organizmie. Tuńczyki zawierają metylortęć, która jest najbardziej niebezpieczna dla kobiet w ciąży oraz matek karmiących piersią