hert
Kocham lato! Za słońce i zapach ziemi po deszczu. Za świeżość poranków i przezroczyste powietrze przecinane lotem jaskółki. Za ogród tętniący życiem i taniec motyla nad hortensjami. Za dobrodziejstwa natury - kolorowe warzywa i owoce, którymi mogę żyć całe lato. Czysta esencja życia! To czas, kiedy na talerzu przeplatają się feerie barw i smaków. Sierpień ma zapach brzoskwiń. Soczystych i słodkich, skropionych gorącymi promieniami letniego słońca. Zerwane prosto z drzewa smakują bajecznie. I takie właśnie lubię najbardziej. Kiedy już nasycę się świeżymi brzoskwiniami, przychodzi czas na przetwory, ciasta i desery. Zamarzył mi się sernik, no i jest! Wilgotny, pachnący wanilią i słodkimi brzoskwiniami. Na delikatnym, kruchym spodzie. Jest prze-py-szny!
0 (0 ocen)
Komentarze