Lubię ten przepis bo jest bardzo prosty, dość "przyzwoicie" stoi z kaloriami, nie zawiera proszku ani sody przez to jest zdrowy. Dla mnie stanowi bazę do: ciasteczek, szarlotki, tart oraz mazurków.
1.Składniki wyżej podane starczają mi na spód do małej tortownicy lub około 30 ciasteczek.
Na stolnicę wsypuję mąką, robię wgłębienie w które wbijam jajko, dodaję śmietanę, cukier, szczyptę soli oraz kroję masło z lodówki. Wszystko siekam nożem, a następnie zagniatam ciasto. Owijam je w folię i wkładam do zamrażalnika na noc ( na popołudnie i na noc, jak wychodzi z czasem), następnego dnia rano przekładam niżej w lodówce. Posypuję stolnicę mąką i rozwałkowuję ciasto.
Na ciasteczka: szklanką lub foremką kroję kształty krążków, posypuję cukrem brązowym lub sezamem i wkładam na 10 minut do rozgrzanego do 200 C piekarnika.
Na szarlotkę: podpiekam spód przez 10-15 minut, w międzyczasie obrane i starte dwa jabłka duszę w rondelku z łyżką wody, łyżeczką cukry oraz szczyptą cynamonu. Następnie przekładam na ciasto, układam kratkę z pasków ciasta i piekę jeszcze 10 minut.
Na tartę lub mazurek: piekę spód 15-20 minut. Na ostygnięte ciasto układam: owoce i galaretkę lub masę budyniową i owoce lub kajmak i bakalie.
Komentarze