Na polskich stołach króluje ogórkowa, żurek, barszcz czerwony, krupnik, a przede wszystkim zupa pomidorowa. To idealne uzupełnienie obiadu. Zazwyczaj podaje się ją w poniedziałek, zrobioną z przygotowanego wcześniej rosołu. Jest uwielbiana zarówno przez dzieci, jak i dorosłych. To swego rodzaju "pewniak", który smakuje niemal każdemu. W zależności od przyrządzenia różni się przyprawami i dodanymi do niej warzywami. Niektórzy serwują ją z makaronem, dla innych jedyną słuszną opcją jest ryż. To jednak nie koniec, ponieważ wybór dodatków jest jeszcze większy.

Nietypowy dodatek do zupy pomidorowej zamiast ryżu i makaronu

Zamiast makaronu lub ryżu do zupy pomidorowej śmiało możecie użyć ziemniaków. To połączenie może lekko zdziwić, jednak tak naprawdę zupełnie nie powinno, ponieważ to warzywo świetnie komponuje się ze smakami pozostałych składników pomidorówki. 

Jest to też świetna opcja, gdy po prostu znudziła się wam już pomidorówka w tradycyjnym wydaniu. Ta niezwykle smaczna i sycąca potrawa podana z ziemniakami będzie miłym urozmaiceniem. 

Przepis na zupę pomidorową z ziemniakami

Potrzebne składniki:

  • ok. 1,5-2 l wody
  • 3 marchewki
  • 2 pietruszki
  • 1 mała cebula
  • 1/4 selera
  • 3 ziemniaki
  • 310 g koncentratu pomidorowego
  • 1/2 szklanki śmietanki 30%
  • sól, pieprz
  • 2 kulki ziela angielskiego, liść laurowy.

Sposób przygotowania:

  1. Najpierw obierzcie włoszczyznę i pokrójcie na kawałki.
  2. Obierzcie cebulę, przekrójcie na pół i przesmażcie na suchej patelni, aż nabierze delikatnego ciemnego koloru (możecie też ją podpiec w rozgrzanym piekarniku).
  3. Ułóżcie w garnku posiekaną włoszczyznę, cebulę, a następnie dodajcie ziele angielskie i liść laurowy.
  4. Całość zalejcie wodą.
  5. Gotujcie do miękkości warzyw na średnim ogniu z lekko odchyloną pokrywką.
  6. Gdy marchewka będzie już al dentewrzućcie obrane i posiekane ziemniaki, dodajcie koncentrat, doprawcie solą i pieprzem.
  7. Gdy zupa będzie już gotowa – zaprawcie ją słodką śmietaną.

A wy jesteście zwolennikami pomidorowej z ryżem, makaronem czy następnym razem spróbujecie dodać do zupy ziemniaki?