To nie wina odmiany czy też sposobu zbierania - przed czy po przymrozkach. Kluczowe jest pozbycie się gorzkawego meszku, który potrafi popsuć smak całych przetworów. Sprawdźcie, jak najlepiej go usunąć - kolejność działań ma ogromne znaczenie!
Jak najlepiej pozbyć się meszku z owoców pigwy?
Charakterystyczny pierzasty nalot na owocach to kutnerowaty meszek. W pierwszym kroku należy pozbyć się jego osadu, a potem kroić cały owoc. W przeciwnym wypadku jego pozostałości dostaną się do miąższu owocu. To spowoduje, że będzie miał posmak parafiny. To często zdarza się przy omyłkowym obieraniu pigwy.
Wybierzcie miękką szmatkę i zmoczcie ją ciepłą wodą. Dokładnie zmyjcie meszek i przepłuczcie owoce dwukrotnie. Dopiero wtedy są idealne, aby móc z nich zrobić dżemy, ocet czy też inne przetwory. Dobrym patentem jest ich wstępne przełożenie na kilka minut do wrzątku, aby nalot łatwiej schodził, bez zbędnego pocierania.
Przepis na najlepszy chutney z pigwy do mięs
Składniki:
- kilogram pigwy gruszkowej lub jabłkowej,
- szklanka cukru,
- 3 szalotki,
- 2 łyżki miodu,
- 2 łyżki soku z cytryny,
- szczypta pieprzu,
- łyżka octu balsamicznego lub ketchupu.
Przygotowanie:
- Pigwę dokładnie oczyszczamy z meszku na owocach.
- Obieramy ze skórki i kroimy miąższ na kawałki.
- Cebulę kroimy drobno i dusimy na oliwie z oliwek lub maśle.
- Dorzucamy pigwę i resztę składników.
- Zostawiamy pod przykryciem na małym ogniu na godzinę.
- Co jakiś czas sprawdzamy i mieszamy całość.
- Przekładamy do wyparzonych słoików i wekujemy.
- Gotujemy w garnku wyłożonym ściereczką przez 20 minut.
- Układamy do góry dnem i zostawiamy na całą noc.
- Tak przygotowany chutney z pigwy to doskonały dodatek do pieczonego kurczaka czy wieprzowiny.
Komentarze