Jest w moim menu, kilka potraw z których za żadne obietnice innych doznań kulinarnych nawet najbardziej wyszukanych nie mógłbym zrezygnować. Jedną z tych pozycji jest golonka, którą robię niezmiennie od lat, według jednego prostego przepisu, którego nauczył mnie tata.
4.49 (191 ocen)
Porady
Magia smaku golonki, i to niezależnie jak zrobionej, pieczonej, duszonej, w kapuście, w piwie etc,, leży moim skromnym zdaniem w ich zapeklowaniu. Nie wiem jak byście się starali przygotować golonki, jeżeli nie będą wcześniej poddane peklowaniu, efekt nie będzie zadowalający. Dlatego jestem gorącym zwolennikiem peklowania i zawsze o tym przypominam.
Komentarze