Przepis znalazłam na stronie patricia-bakes.blogspot.com
2 godz.
Składniki:
na 8 bułeczek:
125 ml ciepłej wody (pół szklanki),
125 ml ciepłego mleka,
2 łyżeczki miodu wielokwiatowego,
płaska łyżeczka soli,
łyżeczka oleju,
25 g drożdży,
500 g mąki pszennej,
2-3 duże cebule,
ok 120g sera żółtego,
2 łyżki ketchupu plus jajko (do posmarowania bułeczek)
1.
25 g drożdży rozpuścić w 125 ml ciepłej wody. Dodać 250 g mąki, zamieszać i odstawić w ciepłe miejsce na pół godziny pod przykryciem, by drożdże wyrosły (może się wydawać, że mąki jest za dużo, ale tak ma być). Posiekaną w kosteczkę cebulę przesmażyć na niewielkiej ilości oleju, doprawić solą i pieprzem. Ser zetrzeć na dużych oczkach. Do wyrośniętych drożdży dodać 125 ml ciepłego mleka, resztę mąki (może się okazać, że wystarczy ilość mniejsza niż w przepisie), sól, olej i miód. Wymieszać i dobrze wyrobić tak, aby ciasto nie kleiło się do rąk, było gładkie i elastyczne (około 10 minut).Podzielić na 8 części, z każdej z nich zrobić kulkę, z której następnie uformować płaski, okrągły placek. Placuszki układać na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce. Każdy placuszek posmarować jajkiem rozmąconym z 2 łyżkami keczupu i nałożyć porcję cebuli. Odstawić do wyrośnięcia na 30 min. Cebulaczki piec 5 min w 200'C. Następnie posypać je startym serem żółtym, zmniejszyć temperaturę do 180 C i piec jeszcze ok 20 min.
Komentarze