Skoleboller- norweskie bułeczki
Składniki:
- Składniki na ciasto, ok.12 sztuk:
325 ml mleka
50 g stopionego masła
500 g mąki pszennej
75 g cukru
1,5 łyżeczki zmielonego kordamonu
pół łyżeczki soli
7 g suchych drożdży
1 jajko
kokos
cukier puder
Składniki na budyń:
4 żółtka
40 g mąki ziemniaczanej
500 ml mleka
75 g cukru
Wystaw ocenę:
0 (0 ocen)
Zobacz również:
DeserySkoleboller- norweskie bułeczki - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
- 1. Mleko lekko podgrzewamy, dodajemy do niego masło, cukier, roztrzepane jajko i mieszamy. Mąkę mieszamy z drożdżami, dodajemy sól, kordamon i mleko z pozostałymi składnikami. Wyrabiamy dokładnie ciasto i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 1,5 godz. Do wyrośnięcia.
- 2. Budyń; mleko zagotowujemy z połową cukru. Jajka ubijamy z cukrem ,aż będą białe i puszyste , dodajemy do nich mąkę i 100 ml mleka , miksujemy. Masę jajeczną wlewamy na gotujące się mleko i zagotowujemy, ciągle mieszając, aż krem zacznie gęstnieć. Odstawiamy.
- 3. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 12 części i formujemy bułeczki , układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i stopką kieliszka na wino robimy w każdej bułeczce wgłębienie (najlepiej wysmarować stopkę olejem ). Wgłębienia wypełniamy budyniem.
- 4. Pieczemy 15 minut w temp.190 st. Studzimy i dekorujemy lukrem z cukru pudru oraz kokosem.
Dodaj do książki kucharskiej
Więcej przepisów autora
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Notka redakcyjna
Jeśli posmakował Ci ten przepis, wypróbuj też inne dania kuchni norweskiej.
Inne przepisy tego użytkownika
Zobacz inne z:
Podobne przepisy
Skoleboller - norweskie bułeczki budyniowo-kokosowe "szkolne bułki"
Tak jak w tytule, Skoleboller po norwesku oznaczają "szkolne bułki". Nie myślcie jednak, że te bułki są tylko do szkoły :P Bułki dostępne są prawie w każdej cukierni, piekarni, kawiarni lub większym sklepie spożywczym. Są one popularne również w Szwecji
Kvæfjordkake – norweskie ciasto
Kvæfjordkake – norweskie ciasto z kremem budyniowym i bezą, posypaną migdałami. Ciasto bardzo smaczne a w szczególności posmakował mi krem budyniowy. Ogólnie ciasto wyszło mi dość wysokie, a wszystko przez to, że do bezy dodałam dodatkowo dwa białka które zostały mi od kremu.
Komentarze