Kluski śląskie, czyli gumiklyjzy. Pierwszy raz jadłam je na śląsku :), od tamtej pory goszczą na moim stole. Są doskonałym dodatkiem do obiadu, genialnie smakują z różnymi sosami mięsnymi, grzybowymi etc. Czasami lubię je zajadać zwyczajnie tylko z odrobiną masełka albo właśnie z pesto. Pycha!
4.49 (175 ocen)
Komentarze