Bigos cygański - Pulpety w sosie z papryką, pomidorami i ogórkami konserwowymi
monika016
- 60 min
- Dla 4 osób
Bigos cygański - na pewno nie tak sobie go wyobrażałam:). Nie ma w nim kapusty jak w naszym tradycyjnym. Jest natomiast dużo papryki i smażone pulpety. Oryginalności dodaje tu fakt dodania do sosu ogórków konserwowych. Jest pysznie:).
- 60 min
- Dla 4 osób
Składniki:
- Pulpety:
500g mięsa mielonego
1 jajko
2 łyżki bułki tartej
sól, pieprz, papryka słodka, lubczyk
1 mała cebula
Sos:
3 różnokolorowe papryki
2 cebule
2 ząbki czosnku
300g pieczarek
500g passaty pomidorowej
6 ogórków konserwowych
1 łyżeczka papryki ostrej
2 łyżeczki papryki słodkiej
sól, pieprz
olej
Wystaw ocenę:
4.48 (160 ocen)
Bigos cygański - pulpety w sosie z papryką, pomidorami i ogórkami konserwowymi - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
- 1. Mięso mielone łączymy z jajkiem, bułką tartą, posiekaną drobno cebulą i przyprawami. Zagniatamy na gładką masę, formujemy małe pulpeciki. Smażymy na rozgrzanym oleju do mocnego zarumienienia. Ściągamy z pateln
- 2. Paprykę i cebulę kroimy w paski, pieczarki w ćwiartki, czosnek przeciskamy przez praskę, ogórki kroimy w plastry. Warzywa smażymy na oleju pozostałym po smażeniu pulpetów. Po 15 minutach dodajemy passatę, wlewamy 1 szklankę wody. Dusimy do miękkości warzyw. Pod koniec gotowania dodajemy pulpety i ogórki. Doprawiamy do smaku solą i przyprawami.
Dodaj do książki kucharskiej
Więcej przepisów autora
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Sprawdź dania, które zawierają też:
Papryka
Inne przepisy tego użytkownika
Zobacz inne z:
Podobne przepisy
bigos cygański
Bigos cygański ani trochę nie przypomina tradycyjnego bigosu, który wszyscy znamy, ale jest tak samo pyszny. Bazą naszego dania jest mięso, papryka, ogórki kiszone oraz świeże pieczarki. Smak nas zaskoczył. Pyszny klopsikowy gulasz w niczym nie przypominający bigosu. Doskonały na śniadanie, kolację...
Bigos cygański
Bigos cygański ani trochę nie przypomina tradycyjnego bigosu, który wszyscy znamy. Jest to danie jednogarnkowe, idealne na śniadanie, kolację, święta czy imprezę. Znakomite danie na chłodne dni, rozgrzewające. Przepis spisałam z zeszytu mojej mamy. Często gości na moim stole, naprawdę dobry!
Komentarze