„Mięsna wkładka” w czereśniach nie należy do rzadkości i dla nieświadomych wcale może nie być łatwe odkryć, w której z kulek znajdują się  „niechciani lokatorzy”. Czereśnie są przecież uwielbiane zwłaszcza przez dzieci, które jednak mogą po rozgryzieniu kilku sztuk z dodatkiem owadów szybko się do owoców zniechęcić. Robaczywe czereśnie są też niesmaczne. Nie warto jednak całkiem z nich zrezygnować. Dowiedzcie się o nich kilku ważnych rzeczy przed zakupem, a unikniecie wyrzucania owoców.

Czy czereśnie są zdrowe?

Czereśnie smakują właściwie wszystkim - i ptakom, i owadom, i nam. To owoce, na które czeka się cały rok i są z nami bardzo krótko (dlatego warto zrobić z nich w sezonie przetwory, np. kompot). Owoce mają zaledwie 50 kalorii w 100 g. Są też bogate w witaminy i minerały, które pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie w wielu aspektach. Czereśnie zawierają m.in.:

  • witaminę A
  • witaminę C
  • beta-karoten
  • potas
  • wapń
  • fosfor
  • magnez
  • jod

Czereśnie wspierają szczególnie skutecznie serce, stawy, nerki i wątrobę, a oprócz tego, podobnie jak inne czerwone owoce, zawierają mnóstwo antyoksydantów (w tym witaminę C), które chronią przed przedwczesnym starzeniem się i zabezpieczają przed powstawaniem stanów zapalnych i chorobowych różnego typu. Czereśnie przeciwdziałają zaparciom (mają lekkie działanie przeczyszczające), więc są idealnym owocem wspierającym letnie detoksy. To też mocno nawadniający owoc. Na 100 g aż 83,6 g to woda. Jednak jak się nie narazić na robaczywe czereśnie? 

Jak sprawdzić, czy czereśnie są robaczywe?

Nie musicie rozgryzać ani drylować każdej czereśni, aby sprawdzić, czy w środku są robaki. Wystarczy, że uważnie im się przyjrzycie. Robaczywe czereśnie mają pewne cechy, którymi różnią się od nienaruszonych przez robaki sztuk. Są one dostrzegalne gołym okiem. Zwróćcie uwagę na: 

  • czarne punkciki i małe dziurki na skórce 
  • przebarwienia na skórce przypominające ślad po obiciu owocu
  • białe plamki na skórce
  • prześwitujące jasne „niteczki” - korytarze tuż pod skórką

Wyżej wymienione cechy ą o tym, że czereśnie, które kupujecie, mają  „pasażerów na gapę”. Jeśli już nabyliście te czereśnie, ale nie przyjrzeliście się im dokładnie, istnieje sposób na wyproszenie niechcianych lokatorów ze środka. Namoczcie owoce w zimnej wodzie z dodatkiem łyżeczki soli. Dzięki temu zyskacie 2 korzyści za 1 zamachem: wyprosicie larwy z wnętrza owoców i pozbędziecie się bakterii i grzybów ze skórki. Tym samym dokładnie umyjecie owoce. Płukanie pod bieżącą wodą nie wystarczy. 

Czy robaczywe czereśnie są szkodliwe?

Jeśli zjecie czereśnie z robakami, nic złego się nie stanie. Są one jednak po prostu niedobre, a u niektórych (szczególnie u dzieci) robaczywki budzą wstręt. Maluchy mogą zrazić się więc do wartościowych owoców na długo. Larwy kryją się też w wiśniach i śliwkach, dlatego, szczególnie jeśli zbieracie dziko rosnące owoce i podajecie je dzieciom, koniecznie je umyjcie, a następnie rozkrójcie i sprawdźcie wewnątrz. Usuniecie też od razu pestkę, której nie należy zjadać (i małe dzieci mogą się nią zadławić). 

Mycie jest niezbędne również z innego względu. Owoce jagodowe poza niegroźnymi larwami mogą zawierać również larwy tasiemca bąblowcowego, którego zjedzenie grozi poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi.