A dodatkowo przyjaciół połączyła miłość do rodzinnego miasta Fjällbacki, które słynie z najlepszych w Szwecji ryb i skorupiaków i liczy jedynie (poza sezonem oczywiście) niespełna tysiąc mieszkańców. Tak więc książka "Smaki z Fjällbacki" jest nie tylko hołdem złożonym przez Camillę jej ojcu, który zaraził ją pasją do gotowania, ale też kolejnym już peanem na temat Fjällbacki, w której rozgrywają się wszystkie jej kryminały.
 
Królują przepisy na dania rybne, owoce morza, dania proste, łatwe i przyjemne. Wykonane z niewielkiej ilości świeżych składników, w sam raz na nadchodzący sezon spotkań z przyjaciółmi na dworze czy przy grillu. Ja, zaraz po zakończeniu budowania ogrodu i kupnie grilla, biorę się za wypróbowywanie wielu z nich.

O postępach będę Was informować na bieżąco :)

                                

Co do uwag technicznych - szkoda, że wydawca nie skorygował użytych miar i pozostawił nieużywane w Polsce dl (1 dl = 100 ml), a przecież można je było spokojnie przeliczyć...
 
Z książki przygotowałam jedno danie - muffinki z kardamonem i jabłkami.
 

Składniki:

ciasto:

  • 300 ml mąki pszennej
  • 2 łyżeczki mielonego kardamonu
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 400 ml cukru
  • 250 g masła
  • 5 jajek
  • 100 ml wody
  • 2 jabłka

nadzienie:

  • 2 jabłka
  • 100 ml orzechów laskowych
  • 50 ml cukru
  • 1 łyżka cynamonu
  • cukier puder do posypania
Mąkę wymieszać z kardamonem i proszkiem do pieczenia. Masło o temperaturze pokojowej utrzeć z cukrem. Jajka wymieszać z wodą i z jabłkami startymi na drobnej tarce. Wymieszać jajka, mąkę i masło i porozkładać do foremek na muffinki.
Przygotować nadzienie - wymieszać pokrojone jabłka, posiekane orzechy, cukier i cynamon. Ponadziewać muffinki. 
Piec w temperaturze 175 stopni przez 40 minut.

Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem.

                                                     

 
Autor: Camilla Läckberg i Christian Hellberg
Tytuł: Smaki z Fjällbacki
Tytuł oryginału: Smaker Frän Fjällbacka
Wydawnictwo: Czarna Owca
Liczba stron: 176

Liczba przepisów: 75

Wydawnictwo Czarna Owca

P.S. Uważajcie - Fjällbacka wciąga - ja padłam ofiarą kryminałów Camilli, przeczytałam już prawie wszystkie (została mi tylko "Fabrykantka Aniołków") a nasz duet wydał już kolejną książkę kucharską, na którą nie mogę się doczekać...