Czas na zbieranie pędów sosny przychodzi wczesną wiosną i trwa najpóźniej do końca maja, także już niedługo. Po pierwsze – pamiętajcie, że w Polsce część gatunków sosny podlega ochronie prawnej, przy czym 3 z nich (sosna limba, kosodrzewina i błotna) są objęte ścisłą ochroną, a na dodatek nie wolno uszkadzać roślinności na cudzym terenie, dlatego nie zrywajcie pędów z sosen rosnących w lasach. Użyjcie tych z własnych przydomowych ogródków lub działek znajomych za ich zgodą. Co równie istotne: iglaków nie należy podczas zbiorów ogałacać, bo pędy to zawiązki młodych gałęzi. Jeśli je zerwiemy, nie będzie przyrostu. Dlatego rwijcie je oszczędnie, z kilku różnych gałązek, nie z jednej. Zbierajcie tylko poboczne pędy, zostawiajcie w spokoju ten główny, żeby nie zaszkodzić rosnącemu drzewu. Trzecia zasada brzmi: im młodsze pędy, tym więcej mają żywicy i olejków eterycznych oraz tym są bogatsze w cenne dla naszego zdrowia składniki aktywne. Najlepsze do przygotowania domowego syropu sosnowego będą zatem pędy z młodego drzewa. Przy zbieraniu używajcie ochronnych rękawiczek, ponieważ ta część sosny jest mocno kleista, żywiczna i brudzi. 

Syrop z pędów sosny - jakie ma właściwości?

Pędy sosnowe są bogatym źródłem witaminy C, która wspomaga pracę układu odpornościowego oraz jest silnym antyoksydantem, wspierającym ochronę naszego organizmu przed wolnymi rodnikami. Młode pędy swoje właściwości zawdzięczają także flawonoidom, które mają działanie przeciwutleniające, przeciwzapalne, moczopędne i rozkurczowe, na dodatek poprawiają pracę serca. Zawierają również naturalne gorycze, które wpływają bardzo korzystnie na układ pokarmowy, apetyt i trawienie, a ponadto wykazują łagodne właściwości uspokajające.

Mikstura sosnowa wzmacnia cały organizm, dlatego szczególnie polecana jest w okresach rekonwalescencji. Syrop z młodych pędów sosny zwyczajnej stosowany jest jako wsparcie dla naszej odporności podczas infekcji górnych dróg oddechowych i przeziębień, do łagodzenia kaszlu oraz chrypki, a także bólu gardła. Bywa, że sosnowe żywice wywołują reakcje alergiczne, dlatego jeśli wcześniej nie stosowaliście podobnych wyrobów, uważajcie i wprowadzajcie je do swojej diety stopniowo.

Syrop z pędów sosny - jak zrobić?

Młode pędy sosnowe są jasne i wyrastają pionowo w górę; z czasem ciemnieją oraz odchylają się na zewnątrz. W kolejnym etapie rozwoju drewnieją i przekształcają się w młode gałązki. Odpowiednie do zbioru są pędy o długości 6-12 cm, miękkie i niezdrewniałe. W maju najmniejsze pędy będą na drzewach, rosnących w zacienionych miejscach. Sosnowe pędy najlepiej przerobić od razu po zebraniu, wtedy nie zdążą wyschnąć i nie stracą cennych soków. Można je obrać z łupin (tutaj są różne szkoły, niektórzy ich nie obierają, żeby wykorzystać do syropu większą ilość żywicy), można je też opłukać (ten etap również bywa w niektórych przepisach pomijany). Natomiast zawsze zerwane pędy trzeba dokładnie przejrzeć, czy nie kryje się w nich np. jakiś malutki owad i oczyścić je ręcznie. Można też je po zbiorze ugotować, ale wtedy syrop już nie będzie wyrobem surowym.

Żeby sprawnie zrobić syrop sosnowy, przygotujcie sobie biały cukier (w ilości 1:1 względem wagi zebranych pędów), wyparzony i wytarty do sucha słój z pokrywką, nóż lub nożyczki, gazę oraz tłuczek. Oczyszczone pędy musicie pokroić lub pociąć na mniejsze kawałki. Możecie je też lekko rozbić tłuczkiem, żeby "się otworzyły". Do słoików włóżcie: 1 warstwę pociętych pędów, na nie sypnijcie warstwę cukru, następnie ułóżcie kolejną warstwę zielonego składnika oraz znów wsypcie trochę cukru. Przy ostatniej warstwie pędów, ubijcie je dodatkowo w słoju drewnianym tłuczkiem, tzn. wbijcie je w cukier. Szczyt tej mieszanki powinien zostać grupo posypany cukrem, który musi pokryć dokładnie zielone pędy na całej szerokości naczynia. Słój zabezpieczcie od góry gazą, na koniec musicie go lekko zakręcić i ustawić w nasłonecznionym miejscu np. na parapecie. 

Po ok. 1-2 tygodniach cukier rozpuści się w soku z pędów i otrzymacie aromatyczny syrop. Już po kilku dniach zaobserwujecie, że cukier się rozpuszcza, a syrop zaczyna zbierać się na dnie słoja. Gotowa mikstura będzie mieć barwę złocistą, herbacianą. Wystarczy, że ją przecedzicie przez czystą gazę lub drobne, wyparzone sitko i zlejecie do osobnego słoika lub butelki, szczelnie zamkniecie, a potem odstawicie do ciemnego, chłodnego pomieszczenia, np. lodówki czy spiżarni. W przypadku przeziębienia i bólu gardła, pijcie dziennie 4 łyżeczki takiego syropu

Syrop sosnowy - jakie ma zastosowanie w kuchni?

Syrop z pędów sosny ma nie tylko zastosowanie przy dolegliwościach gardła i do wzmacniania odporności. Równie dobrze może wam służyć na co dzień w kuchni jako naturalny słodzik do herbat i innych napojów, do ciast, sosów, lodów, kremów i ogólnie deserów. Można nim np. polewać naleśniki, podobnie jak syropem klonowym. Ma smak i aromat przyjemnie żywiczny, mocno "zielony", leśny.