Rokitnik, bo o nim mowa, w naturze spotkacie wzdłuż linii brzegowej Bałtyku. Rośnie na klifach i wydmach. Występuje też w dolinach rzek - bardzo lubi podmokłe tereny. Jest on u nas pod częściową ochroną. Według rozporządzenia o ochronie gatunkowej roślin owoce na własny użytek można jednak zbierać bez uszkadzania krzewów poza siedliskami wydmowymi i klifowymi. Rozpoznacie go bardzo łatwo, bo krzaczki rośliny są dosłownie "oblepione" pomarańczowymi owocami rokitnika. Dlatego też na wschodzie jest on nazywany również "oblepichą". Czym takim wyróżniają się te pomarańczowe "nadmorskie jagody"? 

Jak "złoto Syberii" przybyło do Europy?

Owoce rokitnika i sam olej, który się z nich tłoczy, był znany już za czasów wypraw Aleksandra Wielkiego (300 lat p.n.e.). Konie, które należały do żołnierzy, jadły wówczas owoce z nieznanego krzewu i wyjątkowo szybko odzyskały siły. Sprawiło to, że owoców spróbowali również sami żołnierze i "eksperyment" dał podobne efekty. Już po paru dniach cała jazda się zregenerowała i była gotowa na dalsze podboje. Krzew uzyskał nazwę łacińską hippophae - "błyszczący koń". Łacińska nazwa pochodzi z 2 greckich słów: hippos – koń, pháo – błyszczę. Żołnierze Aleksandra Wielkiego sprowadzili rokitnik do Europy. Rokitnik to wyjątkowo odżywcza roślina w skali wszystkich roślin jadalnych - nie inaczej jest z jego olejem. Dlaczego warto stosować olej z rokitnika do picia?

Olej z rokitnika - właściwości dla samopoczucia i urody

Owoce i liście rokitnika zawierają komplet potrzebnych nam witamin i aż 190 innych bioaktywnych, dobroczynnych substancji. Rokitnik wyróżnia się też zdecydowanie większą ilością witamin niż inne rośliny. Ma on 3x więcej witaminy A niż marchew, 10x więcej witaminy C niż pomarańcze (280-500 mg / 100g) oraz 4x więcej witaminy E niż pestki słonecznika - flagowe, znacznie bardziej popularne produkty zawierające te witaminy. Zawiera również witaminę K, która poprawia krzepnięcie krwi.

Dzienne szacowane zapotrzebowanie na witaminę C dla dorosłych szacowana jest na 75 mg dla kobiet i 90 mg dla mężczyzn. Olej z rokitnika do picia świetnie uzupełni więc niezbędne witaminy i inne składniki odżywcze, gdy jesteście osłabieni, pomoże w regeneracji i wesprze was w "sezonie" na infekcje. Dzięki obecności witaminy C działa on też przeciwzapalnie, a więc będzie dobrym pomysłem przy aftach i na inne dolegliwości zapalne. 

Olej z rokitnika ma też mnóstwo flawonoidów, kwasów omega-3, omega-6, omega-7 i omega-9 oraz mikro- i makroelementów. Dzięki temu wzmacnia serce, obniża ciśnienie i pomaga obniżyć ryzyko problemów z sercem i układem krwionośnym. Zawarte w nim fitosterole (związki roślinne zbudowane podobnie do naszego cholesterolu) pomagają obniżyć poziom "złego" cholesterolu, przez co chronią przed zmianami miażdżycowymi - jest on więc świetny dla osób starszych, z podwyższonym poziomem cholesterolu. Pomaga także uelastycznić ściany naczyń krwionośnych. 

Olej z rokitnika do picia dla urody nawilża i uelastycznia skórę, poprawia jej koloryt i wspiera gojenie skóry. Jest też polecany na wszelkiego rodzaju otarcia, oparzenia, ugryzienia czy zadrapania - przy podrażnionej i uwrażliwionej skórze. Spotkacie go również w balsamach brązujących, kremach rozświetlających i odmładzających do twarzy, płukankach oraz szamponach do włosów, jako składnik poprawiający ich kolor. Płukanki do włosów, balsamy brązujące, szampony poprawiające kolor – w tych kosmetykach rokitnik sprawdza się jako naturalne źródło barwnika. Pomaga on też zmniejszyć drobne zmarszczki. 

Olej z rokitnika do picia - jak z niego korzystać? 

Olej z rokitnika pijcie po 1 łyżeczce dziennie, podczas posiłków. Nie powinny go pić osoby uczulone na rokitnik oraz z zapaleniem pęcherzyka żółciowego, przy stanach zapalnych trzustki i wątroby oraz przy kamicy żółciowej. Olej ten jest bardzo bogaty w składniki odżywcze, dlatego przed rozpoczęciem picia, niezależnie od samopoczucia skonsultujcie się dla pewności z lekarzem - szczególnie, jeśli na stałe przyjmujecie jakiekolwiek leki.