Placki ziemniaczane są bardzo popularną potrawą w naszym kraju. Nic dziwnego, ich przygotowanie jest naprawdę proste i szybkie, a koszt – niski. Czasami jednak, mimo dodania dobrej jakości składników, wychodzą niesmaczne. Przyczyna może leżeć w jednym produkcie, który jest zupełnie niepotrzebny. Zrezygnujcie z niego podczas robienia tego dania, a wyjdzie dużo pyszniejsze.

Co zrobić, żeby placki ziemniaczane były smaczniejsze?

Według tradycyjnego przepisu na placki ziemniaczane, powinno się do nich dodawać tarte ziemniaki, cebulę, jajka, sól oraz mąkę. Okazuje się jednak, że ten ostatni składnik jest właściwie niepotrzebny.

Jeśli zrezygnujecie z dodawania mąki do tej potrawy – placki ziemniaczane już nigdy nie wyjdą suche i gumowate. To zbyt duża ilość tego produktu sprawia, że po usmażeniu nie mają w sobie ulubionej kruchości. Mąka w tym daniu jest całkowicie niepotrzebna. Zamiast niej możecie dodać więcej jajek, placki będą wtedy bardziej chrupiące.

Patent na pyszne placki ziemniaczane

Placki ziemniaczane wyjdą także obłędnie smaczne, gdy dodacie do nich twaróg. Będą wtedy wilgotne i delikatne. Masę twarogową należy rozdrobnić i dodać do pozostałych produktów. Wszystkie składniki dokładnie wymieszajcie. Następnie rozgrzejcie olej i smażcie placki, aż staną się apetycznie zarumienione.

Dobrym sposobem na to, żeby były one jeszcze bardziej chrupkie, jest także starcie ziemniaków na tarce o średnich oczkach. W ten sposób masa ziemniaczana będzie jednolita, a chrupiące kawałeczki kartofli będą wyczuwalne nawet po usmażeniu.