Nazywam ją lasagne di amore, ponieważ zawsze gotuję ją z moim ukochanym. Dwa sosy, dwa charaktery. Wynik: idealne połączenie, harmonia smaków. Delikatny szpinak i aromatyczny sos pomidorowy.
Dla 4 osób
Średni
Składniki:
- makaron lasagne: 1 sztuka
- pomidory pelati (mogą być też już posiekane. Grunt, że włoskie i aromatyczne): 1 sztuka
- sok pomidorowy: 0.5 litra
- mięso mielone wołowo - wieprzowe: 400 gramów
- czosnek (lub więcej....ja kocham czosnek :)): 2 ząbki
- zioła oregano, bazylia, tymianek, cząber, rozmaryn: 2 łyżki
- sól, pieprz, cukier (Sos pomidorowy warto jest przełamać szczyptą cukru.): 1 łyżeczka
- cebula posiekana (lub 2 małe): 1 sztuka
- oliwa z oliwek do smażenia: 1 łyżka
- szpinak mrożony w liściach: 1 sztuka
- czosnek (lub więcej...;)): 2 ząbki
- otarta gałka muszkatołowa: 1 sztuka
- masło: 3 łyżki
- mąka: 2 łyżki
- mleko (lub więcej, zależy od mąki i porządanej konsystencji): 1 szklanka
Lasagne di amore - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Przygotowuje sos boloński: cebulę podsmażam z mięsem na oliwie, dodaje pomidory z puszki i zioła. Kiedy sos odparuje po ok 15 minutach dodaje czosnek i ostatecznie doprawiam: solą, pieprzem i ziołami. Dążę do tego,a by ten sos był skoncentrowany i aromatyczny.
2.Ściskam rozmrożony szpinak w dłoniach, aby pozbyć się nadmiaru wody. Podsmażam chwilę na oliwie,razem z drobno posiekanym czosnkiem. Oprószam gałką muszkatołową. Celuje w delikatne aromaty.
3.Rozkładam płaty lasagne w naczyniu żaroodpornym. Przycinam je do kształtu nożem. Warto pamiętać, że jeżeli płaty będą nachodzić na siebie, mogą się nie dogotować. Przekładanka funkcjonuje wg. schematu: makaron, sos boloński, makaron,warstwa szpinaku, makaron, sos bolonski, plasterki mozarelli, makaron
4.Puste przestrzenie pomiędzy brzegiem a naczyniem wypełniam sokiem pomidorowym, polewam wierzchnią warstwę makaronu. Dodatkowy sok zapewni konieczną wilgoć potrzebną, aby płaty były miękkie.
5.Przygotowuje beszamel: do rozpuszczonego masła dodaje mąkę i czekam aż zacznie bąbelkować (ok 3-4 min). Następnie dolewam mleko i baaardzo energicznie mieszam. Przegapienie momentu lub anemiczne machanie trzepaczką skutkuje grudkami w sosie. A tego nie chcemy!
Doprawiam sos solą i gałką muszkatołową. Konsystencję zostawiam mniej więcej podobną do śmietany. Wylewam na wierzch lasagne
6.Całość posypuje obficie parmezanem i wstawiam do piekarnika na ok 40 min. Lasagne jest gotowa gdy widelec wbity w płaty przechodzi nie napotkawszy oporu do samego dna :)
W sam raz do wspólnego gotowania i na romantyczną kolacje we dwoje :)
Komentarze