Kompot wigilijny w moim domu zrobiony jest nie tylko ze śliwek, ale też rodzynek, suszonych jabłek, gruszek, daktyli, moreli i fig. Szkoda marnować tyle dobroci, więc owoce odciskam i mrożę. Wykorzystuje je do ciast - na przykład takiego pysznego drożdżowca z kruszonką.
4.67 (3 ocen)
Komentarze