Jeśli należysz do osób, które bez powodzenia stosowały już kilka diet, nie jesteś osamotniona. Nawet celebryci będący pod opieką najlepszych trenerów i dietetyków, co jakiś czas ponoszą porażkę. Jest to przykład na to, że nie zawsze odpowiedzialność za klapę odchudzania ponosisz Ty. Czasem winna jest sama dieta. Ta, po której schudła Twoja przyjaciółka, niekoniecznie podziała również na Ciebie.

Przyczyny niepowodzeń

Większość diet ściśle określa, ile kalorii dziennie możesz zjeść. Stań się czujna, jeśli znajdziesz taką, która zaleca jadłospis nie przekraczający 1000 kcal. To za mało, abyś mogła prawidłowo funkcjonować. Jeżeli przy tym ćwiczysz, możesz być bardzo osłabiona, a nawet zemdleć.

Pamiętaj, że organizm na diecie przestawia się na tryb  oszczędzania. Prawie wszystko, co zjesz, magazynuje w postaci tłuszczu. Aby schudnąć, musi stać się rozrzutny. Tak dzieje się, gdy jesz często i mało. Wtedy uzna, że skoro regularnie dostaje „paliwo”, nie musi go magazynować. Dlatego szerokim łukiem omijaj diety, których autorzy zezwalają na jeden czy dwa posiłki dziennie. Pamiętaj  też, że trudno dostarczyć sobie porcję witamin i minerałów, kiedy trzeba liczyć każdą kalorię.

Bez powrotu do przeszłości

Utrata kilogramów to połowa sukcesu, sztuką jest utrzymanie wagi. Po zakończeniu diety oblicz, ile kalorii możesz zjeść bez obawy, że przytyjesz. Zrób to u dietetyka, który weźmie pod uwagę Twoją codzienną aktywność. Jeśli rzucisz się na jedzenie, grozi Ci efekt jo-jo. Najważniejsze, by podczas kuracji odchudzającej i po jej zakończeniu trzymać się jadłospisu, który jest dobry konkretnie dla Ciebie.    

Dopasuj dietę do swoich przyzwyczajeń:

DLA BARDZO SKRUPULATNEJ - dieta 100 kcal

Jeżeli Twoim ulubionym przedmiotem w szkole była matematyka, to dieta dla Ciebie. Jeśli nie, może warto pomyśleć o odchudzaniu innym sposobem. Dieta 1000 kalorii wymaga bowiem dokładności i skrupulatnego liczenia. To gwarancja sukcesu. Będą Ci potrzebne szczegółowe tabele kaloryczne i waga kuchenna. Aby określić wartość energetyczną danego produktu, musisz go najpierw zważyć. Większość tabel podaje bowiem liczbę kcal dla 100 g produktu. W efekcie dla początkujących obliczenie kaloryczności obiadu to skomplikowane zadanie, wymagające czasu. Ponieważ możesz zjeść tylko 1000 kcal dziennie, musisz je oszczędzać i mądrze nimi gospodarować.

Plus jest taki, że możesz dowolnie komponować posiłki ze zdrowych produktów, bo dieta 1000 kalorii nie wymaga rezygnacji np. z chleba czy mięsa. Nie stosuj jej jednak dłużej niż tydzień-dwa. Tysiąc kalorii to za mało, aby dostarczyć organizmowi wszystkich potrzebnych witamin i minerałów. Aby uniknąć efektu jo-jo, po jakimś czasie możesz przejść na 1200, a potem 1400 kalorii. 

  • + Chudniesz szybko, nawet do 1,5 kg tygodniowo. Sama wybierasz, co jesz.
  • - Trzeba kupić wagę kuchenną i tabele kaloryczne, dokonywać codziennie skomplikowanych obliczeń. Szybkie chudnięcie grozi efektem jo-jo.
  • Praktyczność - mała   

Zobacz: Dieta 1000 kcal

DLA ZMAGAJĄCEJ SIĘ Z POWRACAJĄCYMI KILOGRAMAMI - dieta IG

Oparta jest na indeksie glikemicznym, czyli IG. Jest to wskaźnik, który mówi, jak szybko trawiony jest dany produkt i jaki ma wpływ na wzrost poziomu glukozy we krwi. Niektóre z nich, np. kasza, warzywa, fasola czy razowe pieczywo, mają niski IG i trawi się je długo. W efekcie Twój organizm bardzo powoli przerabia je na glukozę, czyli paliwo, które jest mu niezbędne do działania. Dzięki temu jesteś dłużej syta. Z produktów o niskim IG powinnaś komponować posiłki, jeżeli chcesz schudnąć.

Twój przeciwnik to jedzenie o wysokim indeksie glikemicznym, np. bardzo słodkie owoce, białe pieczywo i alkohol. Organizm bardzo szybko przerabia je na energię, co oznacza, że poziom glukozy we krwi w krótkim czasie szybuje w górę. Wtedy do walki z nadmiarem cukru rusza insulina. Szybko „zjada” jego nadwyżkę, a ty znowu robisz się głodna. Dlatego bardzo łatwo możesz ulec pokusie zaspokojenia apetytu czymś, co masz pod ręką, np. paluszkami lub inną kaloryczną przekąską.

Dieta IG pomoże Ci wyregulować poziom insuliny. To ważne nie tylko dla cukrzyków, bo kiedy tego hormonu jest w organizmie zbyt dużo, wydzielają się nadmierne ilości androgenów, czyli męskich hormonów. Skóra produkuje zbyt dużo sebum i tworzą się krostki oraz zaskórniki. Jadłospis złożony z produktów o niskim IG wyciszy Cię przed miesiączką, bo to skoki insulinowe potęgują objawy PMS.

Stosowanie diety jest łatwe, wystarczy np. powiesić na lodówce listę produktów zakazanych, czyli tych z wysokim indeksem glikemicznym. Jedząc te z niskim IG, będziesz co prawda chudła powoli, ale skutecznie. Wtedy nie grozi Ci efekt jo-jo. Ale uważaj na pułapki, bo niektóre z pozoru niewinne owoce i warzywa mają wysoki IG. Na przykład arbuz ma IG taki jak gofr, bo zawiera sporo cukru, a z kolei np. bekon ma niższy IG niż białe pieczywo. Dlatego zwracaj również uwagę na zawartość tłuszczu, białka, węglowodanów i kalorii w produktach, które wybierasz. 

  • + Mogą ją stosować osoby z cukrzycą. Utracone kilogramy nie wracają. Dieta poprawia wygląd cery, jest łatwa w stosowaniu.
  • -Nie można jeść słodkich owoców, np. winogron czy fig, choć są powszechnie uważane za wartościowe.
  • Praktyczność duża  

DLA WIELBICIELKI DOBREJ KUCHNI - dieta na płaski brzuch

Jest podobna do diety śródziemnomorskiej, którą kardiolodzy uznali za jedną z najzdrowszych na świecie. Autorki diety na płaski brzuch oparły odchudzanie na odkryciu opublikowanym w 2007 roku w czasopiśmie „Diabetes Care”. Naukowcy badali tłuszcze jednonienasycone, czyli np. te, które znajdują się w oliwie z oliwek i doszli do wniosku, że zapobiegają one odkładaniu się tłuszczu na brzuchu. Likwidacja fałdek w okolicach talii to korzyść nie tylko dla figury, ale również dla zdrowia. Obniża się bowiem ryzyko chorób układu krążenia, cukrzycy typu 2 oraz nowotworów.

Dieta bogata w tłuszcze jednonienasycone zwiększa szansę na długowieczność i chroni mózg przed starzeniem. Odchudzające tłuszcze znajdziesz również w awokado, oleju arachidowym, rzepakowym, orzechach i gorzkiej czekoladzie. W diecie na płaski brzuch oprócz tych produktów w jadłospisie dominują warzywa, owoce, sery, tłuste ryby, drób i owoce morza oraz kasze i produkty z pełnego ziarna.

Opiera się ona na trzech głównych zasadach: przerwy między posiłkami nie mogą być większe niż cztery godziny, każdy musi mieć 400 kalorii oraz zawierać tłuszcze jednonienasycone.

  • + Świetnie wpływa na mózg i serce, zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2 oraz raka piersi, ma wpływ na obniżenie poziomu złego cholesterolu.
  • - Produkty, które trzeba jeść są dość drogie: łosoś, oliwa extra vergine, owoce morza, egzotyczne warzywa. Podczas pierwszych czterech dni istnieje ryzyko utraty zbyt dużej ilości wody.
  • Praktyczność średnia  

Zobacz: Dieta na płaski brzuch

DLA WIECZNIE GŁODNEJ - dieta wysokobiałkowa

Znana głównie jako dieta South Beach, czyli Południowych Plaż. Składa się z kilku faz. Podczas pierwszej tracisz najwięcej kilogramów, mimo że możesz jeść do woli. Jest to możliwe, bo z jadłospisu wyrzucasz wtedy całkowicie węglowodany, czyli kasze, pieczywo czy makaron. Przez to nie tylko tracisz kalorie szybciej, ale jesteś też dłużej najedzona. Ten etap trwa do dwóch tygodni.  

W kolejnych fazach diety włączasz do jadłospisu węglowodany złożone, np. razowy chleb, brązowy ryż i kasze. Niestety, dieta białkowa nie zawsze jest bezpieczna dla zdrowia. Autorzy książek z dietą wysokobiałkową zalecają pić dużo wody, aby przyspieszyć wypłukiwanie z organizmu szkodliwych substancji, ale czasem to i tak jednak za mało.  

  • + Szybko tracisz na wadze, jesz, ile chcesz.
  • - Dieta obciąża nerki i jest dość monotonna.
  • Praktyczność średnia    

Zobacz: Dieta South Beach

Zgubna podróż po szczupłą talię

DIETA KOPENHASKA - BŁĘDNE KOŁO

 

Kusi zrzuceniem aż kilkunastu kilogramów w dwa tygodnie. Jednak wracają one równie szybko. Tracisz bowiem nie tłuszcz, ale głównie wodę. Takie tempo chudnięcia jest możliwe, bo dziennie jesz zaledwie około 800 kalorii. W dodatku na okrągło to samo, głównie gotowane mięso, jajka i szpinak. W efekcie organizmowi brakuje podstawowych witamin i mikroelementów.

Zobacz: Dieta kopenhaska

DIETA OPTYMALNA - NIEBEZPIECZNY TŁUSZCZ

 

W Polsce, wzorem amerykańskiego dietetyka Atkinsa, propaguje ją lekarz Jan Kwaśniewski. Mimo że powoduje szybkie chudnięcie, Wydział Nauk Medycznych PAN uznał ją za wybitnie szkodliwą dla zdrowia. Jesz w niej dziennie do 3000 kalorii, głównie z mięsa i tłuszczu. Z jadłospisu wyrzucasz węglowodany, np. pieczywo, makaron czy ziemniaki. Warzywa stanowią symboliczny dodatek. W efekcie brakuje Ci niezbędnych witamin i minerałów. Zawierają mnóstwo cholesterolu, dlatego taka dieta grozi nadciśnieniem i miażdżycą.

Zobacz: Dieta dr Atkinsa

DIETA ROZDZIELNA (HAYA) - DROGA DONIKĄD

 

Produkty podzielone są na trzy grupy.  Z naukowego punktu widzenia taka dieta nie ma sensu, bo Twój żołądek jednocześnie wydziela enzymy do trawienia białek i węglowodanów.

Zobacz: Dieta rozdzielna

Podkręcone spalanie kalorii

Dietetycy są zgodni: jeśli się odchudzasz, powinnaś ćwiczyć. Nie tylko po to, aby spalić nadwyżkę kalorii. Jeżeli podczas diety będziesz trwać w bezruchu, stracisz co prawda trochę tłuszczyku, ale tyle samo mięśni. Tymczasem im więcej ich masz, tym szybciej spalasz kalorie. Wystarczy codzienny szybki półgodzinny spacer albo aerobik kilka razy w tygodniu.               

Autor: Kaja Tyzenhauz