Fiński chleb
- Dla 10 osób
- Łatwy
Tradycyna fińska receptura na pyszny,łatwy chleb o intensywnym aromacie melasy. Ciemna barwa i oryginalny zapach zachęcą każdego do spróbowania niejednej kromki. Idealny na letnie śniadanie na trawie.
- Dla 10 osób
- Łatwy
Składniki:
- - świeże drożdże: 20 gramów
- ciepłe mleko (40-45 st. C): 200 mililitrów
- melasa: 1.5 łyżki
- oliwa: 1 łyżka
- sól: 1 łyżeczka
- mąka żytnia (dowolnego typu): 0.5 szklanki
- mąka pszenna: 1.5 szklanki
- goździki mielone: 0.5 łyżeczki
- imbir mielony: 0.5 łyżeczki
- miód: 1 łyżka
Wystaw ocenę:
4.5 (192 ocen)
Zobacz również:
PieczywoFiński chleb - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
- 1. Drożdże rozczynić w misce z ciepłą wodą. Dodać melasę i miód odstawić na 3-5 minut. Dodać oliwę, sól i mąkę żytnią, goździki mielone oraz mielony imbir, wymieszać.
- 2. Dodać mąkę pszenną, zamieszać 50 razy.
- 3. Z ciasta uformować okrągły bochenek bezpośrednio na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia. Jeśli ciasto jest luźne przełożyć bochenek do oprószonego mąką koszyczka do wyrastania lub do keksówki wysmarowanej olejem i wysypanej np. otrębami
- 4. Odstawić do wyrastania na 30-60 minut.
- 5. Piekarnik nagrzać do 230 st C. Wstawić wyrośnięty bochenek oprószony wcześniej mąką, spryskać piekarnik w środku wodą. Po 10 minutach zmniejszyć temp. do 210 st C i dopiekać kolejne 20-30 minut.
-
6.
Wyjąć z piekarnika i rozkoszować się niezwykłym aromatem i oczywiście smakiem wypieku.
Hyvää ruokahalua! (po fińsku 'Smacznego!')
Dodaj do książki kucharskiej
Więcej przepisów autora
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Inne przepisy tego użytkownika
Zobacz inne z:
Podobne przepisy
Hätäleipä czyli fiński chleb awaryjny
Przepis (z moimi niewielkimi zmianami) pochodzi z książki Beatrice Ojakangas. Słowo Hätä po fińsku oznacza 'awarię', natomiast leipä - 'chleb'. Autorka książki prezentuje przepis na chleb który ma sprawdzić się w "sytuacjach awaryjnych", czyli wtedy gdy nie mamy za wiele czasu.
Pannukakku - fiński naleśnik z piekarnika (pieczony)
Pannukakku to fiński odpowiednik naszych naleśników. Pieczemy go a nie smażymy, dzięki czemu zyskuje oryginalny wygląd i kształt. W smaku pycha - coś pomiędzy gofrem a smażonym naleśnikiem. Dobry dla leniuszków, ciasto wylewamy na blachę z piekarnika i czekamy. Zapominamy o staniu przy patelni:).
Komentarze