Absolutnie fantastyczne ciasto drożdżowe wg przepisu mojej Cioci Lili. Uwielbiam je na śniadanie, podwieczorek i kolację. Zawsze zaczynam jedzenie od dolnej części, żeby kruszonkę zostawić sobie na koniec. Dodatkowym atutem tego ciasta jest niewątpliwie to, że nie trzeba go zagniatać i można mrozić.
5 (186 ocen)
Komentarze