1.Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier, żółtka i olej. Łyżką mieszamy kakao i mąkę. Wylać ciasto do tortownicy i rzucić na podłogę 3 razy ( z wysokości około 20cm). Piec w 180'C ( z termoobiegiem) przez około 20 minut. Potem wyjąc z piekarnika i jeszcze raz rzucić tortownicą o podłogę 3 razy. Odstawić do wystudzenia.
2.Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno, pod koniec dodajemy porcjami cukier, wsiewamy porcjami kakao i dokładnie mieszamy. Krem dzielimy na dwie równe części. Żelatynę zalewamy zimną wodą i odstawiamy na 5 minut, aby napęczniała. Następnie dodajemy jak najmniejszą ilość wrzątku (ok. ¼ szklanki) i mieszamy do rozpuszczenia się żelatyny, jeżeli się nie rozpuści, podgrzewamy delikatnie, stale mieszając ( nie gotujemy!), aż do całkowitego rozpuszczenia.
3.Przekładanie ciasta:
Ciasto ponownie umieszczamy w formie wyłożonej papierem do pieczenia. Na ciasto wylewamy galaretkę z jednego słoika (naczynia). Do jednej części kremu wlewamy cienkim strumieniem połowę jeszcze ciepłej żelatyny i dokładnie, a zarazem delikatnie mieszamy robotem na małych obrotach. Wykładamy krem na warstwę galaretki i schładzamy w lodówce, tak, aby warstwa kremu na tyle stężała, aby można było wylać galaretkę. Na krem wylewamy galaretkę z drugiego naczynia i równomiernie rozprowadzamy. Do pozostałego kremu wlewamy cienkim strumieniem drugą połowę ciepłej żelatyny (podgrzanej, bo zapewne stężała) i tak jak wcześniej mieszamy, wykładamy na galaretkę i schładzamy w lodówce. Przed podaniem posypujemy grubą warstwą tartej czekolady.
Komentarze