annli18
Pierwszy raz w swoim życiu konfiturę z czerwonej cebuli jadłam we Wrocławiu kilka lat temu w jakimś modnym bistro. Była podana do placków ziemniaczanych, a to połączenie było rewelacyjne.
Spróbowałam odtworzyć ten smak posiłkując się różnymi przepisami z Internetu. Wyszło mi! Wyszła mi idealnie taka sama. Jest pyszna, aromatyczna i nada się idealnie do kanapek, ale i do innych dań.
5 (1 ocen)
Porady
Konfiturę można włożyć do lodówki i spożywać na codzień lub włożyć do słoików i zapasteryzować - idealnie się przyda na rodzinne spotkania lub przyjacielskie posiadówki. Ja używałam też tej cebuli do mięs
Komentarze