Gdy chcemy, by papier był idealnie dopasowany do formy i wyglądał estetycznie, a nie był pognieciony i pofalowany trzeba go odpowiednio ponacinać. Ucinamy papier o długości minimum 12 cm dłuższy niż długi bok blaszki (ja robię to "na oko" przykładając papier do blaszki) . Wyśrodkowujemy papier na blaszce i robimy nacięcia na węższym boku o długości ok. 6 cm (wysokość blaszki), odległość między nacięciami powinna być zbliżona do długości dna blaszki po węższej stronie, a potem wyściełamy dno i zawijamy nacięte boczne paski papieru za środkowy szeroki będący krótszą "ścianką". Trzymając dopasowany po jednej stronie papier (tak, by się nie przesunął) wyściełamy delikatnie drugą stronę blaszki zaznaczając lekko kąt by nie przerwać papieru i robimy nacięcia w kierunku tych zaznaczonych kątów tak samo jak po drugiej stronie i znów zawijamy. Mimo zawiłego tekstu wykonanie jest banalnie proste. Polecam