Pączki, faworki, ptysie czy właśnie racuchy - możemy wybierać spośród wielu łakoci na zbliżające się święto. Te ostatnie robiła moja babcia, która nigdy nie szczędziła na nie wiejskiego smalcu. Racuszki wychodziły jej chrupiące, aromatyczne i bardzo wciągające. Szukałam lżejszej alternatywy, ale z zachowaniem tej niezwykłej chrupkości. Udało się dopiero po odkryciu airfryera, który właśnie możecie dostać w Lidlu.
Frytkownica beztłuszczowa z Lidla - dlaczego warto ją mieć?
Frytkownica beztłuszczowa SilverCrest jest niezwykle przydatnym urządzeniem. Może być dobrą opcją dla tych, którzy z jakichś powodów nie mogą zakupić dużego piekarnika lub często się przemieszczają. Jeżeli nie chcecie rezygnować z pysznych, chrupiących potraw, ale jednocześnie liczycie na ich odchudzenie, wybierzcie frytkownicę. Bezstopniowa regulacja temperatury w zakresie od 80°C do 200°C pozwala na pieczenie oraz smażenie różnych potraw. Wyjmowany, nieprzywierający kosz do smażenia to podstawa - nie musicie martwić się o odklejanie czy skrobanie racuchów i placków, gdyż danie z łatwością odejdzie od dna. Możliwości jest bardzo wiele, ogranicza je jedynie nasza wyobraźnia.
Jak wspominają zadowoleni klienci na stronie Lidl.pl:
Frytkownica - to dobry zakup. Szczególnie dla jednej lub dwóch osób. Nie trzeba używać oleju, co jest wielkim plusem. Paluszki rybne już nie potrzebują całego dużego piekarnika :)
Robię w nim wszystko: frytki, paluszki rybne, krokiety, sajgonki. A także kiełbaski z zamrażarki. Wszystko jest gotowe szybko i chrupiące. W ogóle nie korzystam już z piekarnika. Zajmuje to wiele godzin, samo nagrzewanie zajmuje dużo czasu. Dzięki tej frytkownicy nie będziesz mieć tego problemu. Jest taki uniwersalny. Ładny i mały, zajmuje mało miejsca na blacie.
Po dwóch użyciach do mrożonych frytek jestem bardzo zadowolona z efektu. Łatwa i bezproblemowa obsługa. Nie mogę jeszcze ocenić innych opcji gotowania. Dobra alternatywa dla piekarnika oraz pieca do ponownego pieczenia pieczywa. Niedrogi!
Jak zrobić najlepsze racuchy z frytkownicy beztłuszczowej?
Klasycznie racuchy drożdżowe przygotowywane są z dżemem lub kawałkami jabłka. To idealne dodatki dla każdego, kto lubi klasykę w daniach. Zdradzę wam inny składnik, który podpowiedziała mi znajoma. To tarta marchewka, którą maczam w soku z cytryny. Racuchy smakują po wypieczeniu niemal jak mini ciasto marchewkowe. Polecam spróbować wszystkim smakoszom.
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 2 jajka
- 7 g suszonych drożdży
- łyżka cukru lub miodu
- 1/2 szklanki mleka
- 1 szczypta soli
- 1 duża tarta marchewka
Opcjonalnie: możecie dodać rodzynki.
Przygotowanie:
- Marchewkę obieramy i trzemy na tarce o drobnych oczkach.
- Przekładamy do miski i łączymy z mąką, drożdżami i jajkami.
- Dolewamy mleko.
- Doprawiamy cukrem i solą.
- Po wymieszaniu powstanie gęsta masa.
- Przekładamy porcje racuchów do szuflady frytkownicy wyłożonej papierem do pieczenia.
- Pieczemy przez 20 minut w temperaturze 160 stopni Celsjusza.
Komentarze