O ile wielu osobom świetnie znana jest maczanka czy sernik po krakowsku, bundz i bryndza z Podhala czy zapożyczone z Wiednia pischingery, tak zupy z regionu Małopolski i ich smak wciąż pozostają tajemnicą. Zwykle są one skromne, proste i tanie, ale jednocześnie mają zaskakująco głęboki smak. Nie inaczej jest z naszą dzisiejszą "bohaterką". Zanim podzielimy się z wami banalnie prostym przepisem na ten przysmak, poznajcie inne zupy, których sława pozostaje jedynie lokalna. 

Mało znane i wręcz zapomniane zupy z Małopolski

Na pewno choć raz zetknęliście się z góralską kwaśnicą lub zupą zwaną parzybrodą (w regionie jest to parzybroda po mirowsku, z dodatkiem przetartych pomidorów). A co powiecie na zupę bryndzową, „rzodkie ziemniaki” - kartoflankę na żeberkach, scypę („zupę biedaków” ze świeżej kapusty na mleku z ziemniakami i masłem) czy kwaśniorkę - zupę na bazie soku z kapusty kiszonej z dodatkiem suszonych grzybów? Brzmi oryginalnie, niedrogo oraz zachęcająco i tak rzeczywiście jest. 

Inną ciekawą zupą jest praktycznie nieznana poza regionem zupa kminkowa. Przepis na ten miejscowy rarytas jest bardzo prosty. "Gazecie Krakowskiej" podała go czytelniczka, p. Marta. To rodzaj „zupy na gwoździu", ponieważ, nie licząc soli i pieprzu, do jej przyrządzenia potrzebujecie 3 składników.

Zupa kminkowa ma 2 bazy: wywar warzywny oraz mocny wywar z kminku, przygotowywany z reguły na mleku lub wodzie. Jednak bez obaw, nic nie będzie wam nieprzyjemnie „latać” po zębach. Kminek przecedzamy - chodzi wyłącznie o jego smak, nie ziarenka. Jeśli macie jarzynowy bulion z wczoraj, to świetnie, a jeśli nie, ugotujcie wcześniej prosty wywar z włoszczyzny.

Przepis na krakowską zupę kminkową 

Składniki:

  • 3 opakowania (ok. 60 g) kminku 
  • 1 szklanka mleka + ok. 1/2 szklanki wody (mleko można zastąpić samą wodą)
  • 1-1,5 litra wywaru warzywnego
  • sól i pieprz do smaku

Opcjonalnie: 1 łyżka masła. 

Sposób przygotowania:

  1. Wsypcie kminek do mleka z wodą, przykryjcie i gotujcie na małym ogniu pod przykryciem przez ok. godzinę. 
  2. Przecedźcie i przelejcie do zwykłego wywaru. Możecie dodać do zupy łyżkę masła.
  3. Zagotujcie, doprawcie solą, pieprzem i podawajcie. 

Zupa kminkowa - z czym ją serwować?

Jeśli przygotowujecie wywar z kminku na wodzie, zabielcie pod koniec zupę śmietaną. W tym wariancie możecie też zrobić zasmażkę, która lekko zagęści zupę. Zupa kminkowa najlepiej smakuje z lanymi kluskami, kluseczkami kładzionymi lub grzankami z weki (podłużnej, znanej w regionie bułki pszennej na naturalnym pszennym zakwasie). Domowe grzanki możecie natrzeć czosnkiem i posmarować masłem.