Ciasto parzone należy chyba do jednego z najbardziej uniwersalnych ciast. Możemy je wykorzystać jako bazę pod desery – ptysie, eklery, karpatkę, jak również wykonać z nich dania wytrawne faszerując np. szpinakiem, podając w formie groszku ptysiowego do gulaszu czy jako dodatek do zup. Mi chyba jednak najbardziej odpowiada wersja deserowa. A ponieważ ptysie na tym blogu już gościły, to tym razem na warsztat poszły profiterolki.
4.5 (155 ocen)
Porady
Pamiętajmy, aby profiterolki piec bez termoobiegu. Dzięki temu zapieką się, wysuszą i nie opadną po otwarciu piekarnika.
Komentarze