z
15 minut krojenia i podsmażania, reszta to sama się robi i zupa gotowa. Oczywiście, kiełbasy i boczku było więcej, ale jakieś trzy ryje podczas krojenia stały i sępiły (dwa koty plus mój) kawałki do "degustacji" i wyszło, jak wyszło. W sumie to nie mało, bo na 4 osoby w sam raz.
Smakowo i na szybko "wyszedło". Godne polecenia
Arek Gie
0 (0 ocen)
Komentarze