Ciasto:
1 kg mąki
100 gr drożdży
250 gram masła
250 gram cukru
8 jaj
Do nałożenia
konfitury, tj. wiśnie, maliny, truskawki, gruszki,
½ kg rodzynek sułtańskich
; ½ kg migdałów słodkich
½ kg bakalii – fig, daktyli i orzechów
Pakowaniec świąteczny mojej babci - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.przepis z 1929 roku
( zachowuję pisownię oryginału )
Ciasto powinno być wyborowe jak na baby lub strucle. W wiliję dnia należy przygotować wszystkie do niego dodatki jak: konfitury, tj. wiśnie, maliny, truskawki, gruszki, ananas – wszystkie owoce powykładać na sitka, żeby dobrze z syropu osiąkły. Gruszki i ananas pokrajać w paski; ½ kg rodzynków sułtańskich opłukać i osuszyć; ½ kg migdałów słodkich sparzyć, posiekać i utrzeć z cukrem na masę ; ½ kg bakalii – fig, daktyli i orzechów pokrajać w drobne paseczki, dodać smażoną skórkę pomarańczową.
Nazajutrz, gdy ciasto jest już dobrze wyrośnięte wziąć formę do bab lub głęboką formę do placka , brać po małym kawałku ciasta i rozciągnąwszy jak najcieniej kłaść w formę wysmarowaną masłem: najpierw cienką warstwę ciasta, na to warstwę rodzynków, potem ciasto – znów warstwa konfitur, znów ciasto – konfitury ; ciasto – masa migdałowa, ciasto – konfitury itd. Aż do wypełnienia całej formy. Baczyć należy, aby ciasto rozciągnąć jak najcieniej i równo. Tak przygotowany pakowaniec musi długo rosnąć w cieple a w piecu przetrzymać go dłużej niż zwykłe baby czy strucle. Z formy nie wyjmować aż wystygnie.
Komentarze