Jeśli chodzi o książkę, to nie będę się rozpisywać, a wyłożę w punktach, co mi się podoba w niej, a co nie. I myślę, że taka forma i dla Was będzie użyteczniejsza.

"Łatwe makarony" Dr Oetker, Weltbild

  1. Wygodny układ - każdy przepis zajmuje dwie strony, a zdjęcia ulokowane są zawsze po jednej stronie. Pozwala to na szybkie przewertowanie książki i wybranie czegoś interesującego. W ogóle ułatwia to szukanie.

  2. Każdy przepis przedstawiony jest w formie "krok po kroku", co wpływa na lepszą organizację gotowania. Szczególnie dla początkujących kucharzy, a jak mniemam, do nich głównie jest kierowana ta pozycja.

  3. Rzadko spotykane, a dla niektórych przydatne mogą okazać się umieszczone nad każdym przepisem dane o kaloryczności i proporcji składników (tłuszcze, białka, węglowodany). Również czas ma znaczenie, a informacje o tym, ile zajmuje przygotowanie danej potrawy znajdziemy w lewym górnym rogu. 

  4. Na dole niektórych przepisów znajdują się rady. Np. w przypadku tego poniższego zapropnowano zapieczenie makaronu w piekarniku. 

  5. Przepisy częściowo klasyczne i dobrze znane, ale niektóre przepisy mogą okazać się niezłą inspiracją np. Penne z piersią kaczki i mango albo makaron rurki z chorizo (i dynią). 

  6. Dla kogo? Na prezent dla początkujących kucharzy. 

  7. Taka mini makaronowa encyklopedia, chociaż fajnie jakby było w niej jeszcze więcej makaronowych propozycji.

Ogólna ocena: polecam.

weltbild.pl


Makaron limonkowo - winny
(inspiracja z "Łatwe makarony" Dr. Oetker, Weltbild; z moimi zmianami)

Składniki na 2 porcje:

  • 200 g ulubionego makaronu (takiego, który dobrze wchłania sos)
  • 1/2 opakowania małej śmietany 18%
  • 100 ml wina białego wytrawnego lub półwytrawnego
  • 1 średnia cebulka
  • 1 limonka
  • 150 ml bulionu warzywnego
  • 3 garści tartego drobno twardego sera (grana padono, parmezan)
  • sporo czarnego pieprzu
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 3-4 łyżki posiekanego koperku
  • 1 łyżka masła lub margaryny

Pokrojoną cebulę zeszklić na maśle. Dodać skórkę startą z limonki, wino, bulion i poddusić. Wycisnąć sok z limonki. Dodać śmietanę i resztę składników oprócz sera. Poddusiać. Makaron ugotować al dente. Wrzucić ciepły do sosu razem z serem i wymieszać. Poczekać chwilę aż się rozpuści. Można posypać jeszcze świeżym koperkiem i czarnym pieprzem.

p.s. Następnym razem dodam sok z połowy limonki, a dodam więcej o ok. 50 ml wina. Do takiej propozycji pasowałby także wędzony łosoś dorzucony do ciepłego makaronu tuż przed podaniem.

Dziękuję portalowi Polska Gotuje za możliwość zrecenzowania książki!