Łosoś w w towarzystwie carpaccio z buraczka i pesto z rukoli - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Buraczki dokładnie myjemy, gotujemy do miękkości. Hartujemy zimną wodą, odcedzamy, obieramy ze skórki. Kroimy w bardzo cienkie talarki (ja do tego celu użyłam obieraczki do warzyw). 2 łyżki oleju rzepakowego mieszamy z octem balsamicznym. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Sosem zalewamy plasterki buraczków, dokładnie mieszamy. Wstawiamy do lodówki na godzinę, aby buraczki ładnie się zamarynowały.
2.W miseczce mieszamy miód z sosem sojowym, imbirem, sokiem z cytryny i musztardą. Doprawiamy odrobiną pieprzu i soli, dokładnie mieszamy. Marynatą zalewamy filety z łososia, odstawiamy na 30 minut.
Obieramy i dokładnie płuczemy ziemniaki.
3.6 dag płatków migdałowych prażymy na rumiano na rozgrzanej patelni. Rukolę płuczemy, odsączamy z nadmiaru wody. Wlewamy około 60 ml oleju rzepakowego, dokładnie miksujemy. Pesto doprawiamy do smaku solą i świeżo zmielonym pieprzem.
4.Ziemniaki gotujemy do miękkości w lekko osolonej wodzie.
Łososia odsączamy z marynaty, panierujemy w pozostałych płatkach migdałów. Zawijamy w folię aluminiową. Pieczemy około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 160-170 stopni. Pod koniec pieczenia możemy rozerwać folię aluminiową, aby ryba zarumieniła się z wierzchu.
5.Ziemniaki odcedzamy, dodajemy ciepłe mleko i żółtka jaj, ugniatamy dokładnie na puree. Jeśli żółtka jaj nie zabarwią nam wystarczająco ziemniaków, dodajemy szczyptę kurkumy (dosłownie szczyptę, aby nie zmienić smaku puree, a tylko jego kolor).
6.Na talerze nakładamy carpaccio z buraczka, które posypujemy orzeszkami piniowymi. Z ziemniaków robimy kwiatuszki. Układamy gorącego łososia i talerz przybieramy pesto z rukoli.
Komentarze