Karpatka Malinowa
Każdy chyba lubi karpatkę. Ale karpatka malinowa znika ze stołów jeszcze szybciej. A to dzięki temu że tak wyjątkowo smakuje i apetycznie wygląda.
Składniki:
- Ciasto:
1 szklanka mąki
1 szklanka wody
5 jajek
1/2 kostki margaryny
łyżeczka proszku do pieczenia
Krem:
3/4 szklanki cukru
2 cukry waniliowe ( ja dałam 2 po 16 g)
3 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 kostki margaryny
Dodatki:
galaretka malinowa
cukier puder
Wystaw ocenę:
0 (0 ocen)
Karpatka malinowa - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
-
1.
Szklankę wody wlewamy do garnka do tego dodajemy margarynę. Zagotowujemy po woli wsypujemy mąkę. Mieszamy, gotujemy, aż ciasto zgęstnieje. Studzimy. Następnie ucierając, dodajemy po 1 jajku na końcu proszek do pieczenia. Ciasto dzielimy na 2 równe części i wykładamy na wyłożone papierem do pieczenia blaszki 2 blachy (20x37 cm). Pieczemy około 30 minut w temp. 180 °C. Odkładamy do wystygnięcia.
- 2. 2/3 mleka wlewamy do garnka i gotujemy. Do pozostałej ilości mleka dajemy mąkę pszenną i ziemniaczaną i mieszamy. Cukier oraz cukier waniliowy wsypujemy do mleka. Po zagotowaniu mleka wlewamy mieszaninę. Gotujemy mieszamy aby nie powstały gródki. Tak powstały budyń odstawiamy do wystygnięcia.
- 3. Galaretkę przygotowujemy według przepisu. Odstawiamy do stężenia.
- 4. Margarynę ucieramy na miękką masę. Budyń dodajemy po jednej łyżce Gdy galaretka już całkowicie stężała kroimy ją w kostkę. Na koniec dodajemy do masy galaretkę i delikatnie ją mieszamy.
-
5.
Na ostygnięty placek wykładamy przygotowaną masę. Przykrywamy 2 plackiem a na wierzch posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego :)
Porady
Ja dałam 1,5 szklanki do galaretki aby była lepsza bardziej esencjonalna.
Dodaj do książki kucharskiej
Więcej przepisów autora
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Sprawdź dania, które zawierają też:
MąkaInne przepisy tego użytkownika
Zobacz inne z:
Podobne przepisy
karpatka z malinowa wkładką
Karpatka od lat niezmiennie cieszy się u nas wielkim powodzeniem. Choćby nie wiem jakie ciasta stały na stole to ona zawsze znika jako pierwsza. Przeważnie robię ją w klasycznej wersji albo z czekoladowym kremem. Tym razem jednak przełamałam smak lekko kwaśną warstwą malin w galaretce.
Komentarze