Byłem ostatnio na urodzinach mojej chcrześnicy mój brat zamówił dla swojej córki Oli która kończyła dwa latka tort w kształecie krecika. Zapewne wszyscy pamiętają bajkę i przygody małego krecika który z łopatą przekopywał się w pierwszej scenie każdej bajki. Mała Ola uwielbia oglądać krecika ma tylko dwa latka ale zawsze z zaciekawieniem ogląda każdy odcienek. Muszę przyznać, że też miałem okazję oglądać tą bajkę i bardzo ja lubiłem. Za moich czasów nie było mozliwości, aby mieć taki tort na swoich urodzinach dlatego że w cukierniach były tylko trzy rodzaje tortów a w sklepach nie było takich składników aby taki tort przygotować. Tort oprócz tego że był bardzo smaczny miałem ochotę zjeść dwa kawałki, ale juz zjadłem dwa.